Zayn wraz z Louisem zrobili nam niespodziankę i przyjechali na nasz koncert. Nie powiem ucieszyłam się. Ale jednocześnie zżera mnie od środka przerażenie.
Jak ja mu to powiem?!
Jesy od razu jak zobaczyła Zayna naskoczyła na niego i pytała dlaczego nie przyjechał z nimi Harry. Okazało się, że chłopcy musieli zostać z Niallem, który po tej całej aferze z Hailee zaczął pić.
***
Gdy Zayn skończył się rozpakowywać postanowiliśmy pójść na spacer.
Okej Perrie dasz radę. To tylko trzy słowa.
— Zayn, możemy na chwile usiąść? Muszę ci powiedzieć coś ważnego.
— Kochanie zaczynam się bać - odpowiedział poważnie chłopak
— Nie ma czego — powiedziałam — chyba — dodałam pod nosemDobra Perrie dasz radę.
Dasz radę...— Zayn ja...ja...jestem w ciąży — powiedziałam szybko — Boże Perrie — Zayn uniósł mnie i okręcił dookoła — tak bardzo się cieszę — pocałował mnie.
— Kurwa zostanę ojcem!!! - zaśmiałam sięNaprawdę spodziewałam się każdej reakcji, ale ta mnie zaskoczyła. Myślałam, że będzie wkurzony, zły i nie będzie chciał mieć dziecka. A tu proszę taka niespodzianka!
********************************************
Ten rozdział jest tak bardzo do dupy :/
*173 słowa
poprawione 24.03.2019
YOU ARE READING
my everything||horan
Fanfiction"- 𝐖𝐞 𝐰𝐢𝐥𝐥 𝐛𝐞 𝐭𝐨𝐠𝐞𝐭𝐡𝐞𝐫 𝐟𝐨𝐫𝐞𝐯𝐞𝐫. - 𝐘𝐨𝐮 𝐩𝐫𝐨𝐦𝐢𝐬𝐞. - 𝐈 𝐩𝐫𝐨𝐦𝐢𝐬𝐞." Jeden występ Pierwsze spotkanie Ale czy na pewno pierwsze? Znajomość Przyjaźń Miłość? Jade i Niall - dwoje zupełnie innych ludzi, dwa zespoł...