Część 1.

17 3 0
                                    

Nowy rok szkolny....
Sophie jak zwykle za późno wstała. Gdy tylko się obudziła i zobaczyła która jest godzina zaczęła się błyskawicznie ubierać i się ogarniać, zdążyła zrobić tylko lekki makijaż. Zbiegła po schodach na dół i szybko wzięła śniadanie, która mama przygotowała jej rano. Zauważyła, że w domu już nikogo nie ma więc musiała zamknąć drzwi. Na jej szczęście mieszkała blisko szkoły. Szybko ubrała buty i wybiegła pośpiesznie.
Gdy tylko dobiegła to szkoły zorientowała się, że klasy już są w środku. Poszła w stronę swojej sali gdy nagle ktoś w nią wleciał. Oby dwoje się wywalili i siedzieli chwile na korytarzu. Dziewczyna spojrzała na swojego trąciciela. Był to przystojny, dobrze zbudowany i wysoki chłopak, miał czarne bujne włosy i duże zielone oczy. Był dość blady a na jego twarzy widać było piegi. Obojga patrzyli na siebie jeszcze chwile. Nagle chłopak wstał i podał rękę Sophie żeby wstała.
-Przepraszam najmocniej, Ethan jestem. -uśmiechnął delikatnie.
-Nie szkodzi, Sophie.
Patrzyli na siebie nie mogąc oderwać wzroku po chwili chłopak znów coś powiedział.
-Szukam klasy 3c, wiesz gdzie to?
Sophie zszokowana tą wiadomością wydusiła w końcu -Tak.. właściwie do moja klasa.
-O! To świetnie, idziemy?- zapytał zadowolony Ethan
-Eee... Jasne chodźmy - stwierdziła Sophie.
Gdy trafili już do klasy nauczycielka spojrzała na nich dziwnym wzrokiem, bardziej na Ethana oczywiście bo był nowy.
-Proszę siadajcie - powiedziała lecz po chwili zwróciła się do Chłopaka - A ty jesteś?
-Ethan
-Dobrze Ethan, usiądź na jakimś wolnym miejscu.
Spojrzał na Sophie która siedziała sama i rzucił pytające spojrzenie, które oznaczało czy może się dosiąść. Dziewczyna oczywiście się zgodziła.
Resztę lekcji siedziała z Chłopakiem i rozmawiali o wszystkim i o niczym. Gdy lekcja się skończyła dziewczyna od razu pobiegła przywitać się z Leonem i Ruby. Uznała, że powinna przedstawić im Ethana.
-Ethan!-zawołała dziewczyna.
Chłopak spojrzał na nią na co Sophie pokazała ręką żeby do nich podszedł.
-To jest Ethan, nowy chłopak w mojej klasie.
Leon i Ruby miło się z nim przywitali. Cała trójka zaczęła oprowadzać go po całym Liceum na co oczywiście zgodzili się ich nauczyciele więc nie musieli siedzieć na lekcjach i słuchać nudnego gadania nauczycieli.

Po szkole Sophie udała się do domu. Nie miała nic zadane wiec położyła się na łóżko i w krótkiej chwili zasnęła.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ten rozdział był krótki i nudny. Ale obiecuje, że kolejne rozdziały będą już ciekawsze i dłuższe. Oraz pojawi się więcej dialogów.

Miło mi będzie jeżeli podzielisz się również swoją opinią w komentarzu! Lub w postaci gwiazdki. To mnie bardzo zmotywuje do dalszego pisania.

(Z góry przepraszam za błędy w interpunkcji i ortografii jeżeli się pojawiły.)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 24, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Nie Kocham cię Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz