Wiecie jak to jest kiedy macie drążek do podciąganie się na drzwiach. No ja zawsze kiedy wychodzę z mojego pokoju to się go chwytam i tarzanie się. Czyli bujam. No i z tego przyzwyczajenia kiedy kiedyś wchodziłam do szatni od wf-u to podskoczyłam aby się złamać drążka i wyglebiłam się .......
👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏
CZYTASZ
Mój Psychiatryk
RandomTutaj jak wiele osób będę pisała śmieszne sytuacje z mojego życia bo uważam że takie informacje powinny zostać zachowane dla potomności.