List Julii

182 42 7
                                    

Droga Marto
chciałabym ci tyle wyjaśnić, tak nie dużo nam brakowało by było znów dobrze i to zepsułam, mam tego świadomość. Wiem również, że ci nie pomogłam, zawaliłam po całości.
Chciałabym cię przeprosić za wszystko, za moje myśli, moje czyny i moje słowa.
Za to, że o tylu rzeczach ci nie mówiłam, o tym jak bardzo chcę umrzeć każdego dnia, wiem prosiłaś mnie bym ci to mówiła, ale... bolało mnie każde twoje zmartwienie.
Nigdy nie poszłyśmy razem na film o Queen tego też żałuje.
Chcę żebyś żyła dalej, szczęśliwa i znalazła jakąś inną, piękną dziewczynę, która będzie cię kochać i nie umrze.
Będę tęsknić za każdym twoim uśmiechem, przytulaniem czy pocałunkiem. Będę tęsknić za tobą.
Zapytasz dlaczego to zrobiłam, zapewne to pytanie będzie ci chodzić po głowie długo, dłużej niż myślisz.
Przeszłość dalej należy do mnie i nie potrafiłam ściąć włosów by ten rozdział zakończyć. Będę w nim tkwić dalej. Już na zawsze.
I to nie była twoja wina, ani mojej mamy czy mojej przyjaciółki.
To jest moja wina, bo to był mój wybór by zawisnąć na tym sznurku.

Julia

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 06, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Kwiatki • lesbian •Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz