6.Wypadek samochodowy

257 7 1
                                    

*Martyna

Około tydzień temu wróciliśmy do polski teraz ja z moimi rodzicami oraz rodzicami Piotrka i Piotrkiem jesteśmy na spacerze przechodzimy wszyscy przez pasy nagle przejechało nas auto potem nic nie pamiętam nic obudziłam się i Piotrek z tego co widziałam udzielał mi pierwszej pomocy

-Piotruś co się stał

-Martynka spokojnie nie ruszaj się możesz mieć uraz kręgosłupa proszę cie nie ruszaj się.

Po tych słowach uroniłam kilka łez

-Martynka spokojnie proszę cie za chwilkę będzie karetka-po chwili byłam w karetce Piotrek nie był poszkodowany ale musiał jechać do szpitala i poczekać na babcię w karetce zaczęło mi się robić mi się słabo zaczęłam zamykać oczy

-Jak ma na imię - lekarz

-Martyna

-Martyna nie śpij nie śpij- w tym momencie zamknęłam oczy

*Piotrek

Bałem się o Martynę nagle zamknęła oczy ale na szczęście po chwili byliśmy w szpitalu czekałem na korytarzu żeby do niej wejść wyszedł lekarz z jej sali

-Panie doktorze mogę wejść do Martyny

-Tak poprosiła nawet o to sama - wszedłem do sali

-Martynka co się stało że płaczesz

-Piotrek nie zniszczę ci życia nie możemy być parą

-Ale Martynka dlaczego

-Będę na wózku przez około rok

-Martynka mi to nie przeszkadza a zniszczysz mi życie jak ze mną zerwiesz

-Dobrze niech Ci będzie a wiesz co z naszymi rodzicami

-Tak twoja mama dostała wypis moja mama czeka na wypis mój tata miał operacje i wyjdzie za cztery dni a twój tata jest na obserwacji i jutro go wypiszą a co z tobą kiedy wychodzisz

-Za chwil mam mieć wypis i umówić się na rehabilitacje

-Jak chcesz mogę chodzić z tobą będę cię zabierać i odbierać

-Jak chcesz

Martyna I Piotrek Miłość Od Gimnazjum ZakończoneWhere stories live. Discover now