Był jeden z pięknych czerwcowych wieczorów, siedziałam przed telewizorem i oglądałam gameplay mojej ulubionej gry - Doki Doki Literature Club. Były tam cztery dziewczyny, lecz jedna przykuła moją uwagę aż za bardzo, miała na imię Yuri, lubiła książki oraz jedną dziwną rzecz... Lubiła się samookaleczać oraz zbierać noże.
Jako iż byłam dziewczyną, która mieszkała sama i była dosyć zamożną osobą (oczywiście dzięki rodzicom, bo dają mi hajs noajak) mogłam pozwolić sobie na dosłownie wszystko.
Podczas sceny w której fioletowo włosa popełniała samobójstwo przy protagoniście nagle naszła mnie myśl.
- Co gdyby tak kogoś zabić i zobaczyć jak to jest... - powiedziałam sama do siebie na głos
Po kilku minutach siedzenia i patrzenia się w wyłączony telewizor w końcu coś zrobiłam. poszłam do mojego pokoju po plecak i czarne ciuchy. Do plecaka spakowałam nóż i zapalniczkę, ubrałam się w czarne ciuchy, oraz założyłam maskę na twarz. Wyszłam przyśpieszonym krokiem z domu. Zauważyłam jedną dziewczynę z mojego liceum z grupką jej koleżanek, była tą która dokuczała słabszym i była popularna. Oczywiście bym jej nie wybrała, bo każdy by się domyślił że to moja wina. Szłam dalej przez ulicę, zauważyłam jakąś niepozornie wyglądającą osobę.
- Mhmmm, wygląda idealnie - rzekłam szeptem i lekko parsknęłam śmiechem
Zaczęłam ją śledzić całą drogę do domu. Była sama, więc była łatwiejszym celem. Weszłam do jej domu przez tylne drzwi od strony ogrodu.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ohayo Parówki qwp, z tej strony Nozomi a nie Eri (halo halo, przecież ja tu błędy poprawiam, to jak mnie nie ma parówo jedna! hmpf!), to moja pierwsza książeczka na wattpadzie więc może nie być w tym najlepsza, ale na pewno kolejny rozdział pojawi się jeszcze dzisiaj więc macie na co liczyć c: Wiem, że ten jako tako wstęp był krótki, ale następne rozdziały będą lepsze.
CZYTASZ
Zabić, żeby zobaczyć jak to jest | by: NozomiXEri
RandomZabić, żeby zobaczyć jak to jest, historia o dziewczynie, która uzależniła się od widoku krwi i patrzenia na niewinne oczy bezbronnych ciał.