-ej sara ty to masz jednak małego fiuta hahahhaha
-sklej sie tam lepiej albo ci wyjebie moim hujowym skrzydłem
-dobra to chodzmy tam. - wzial Sare za reke i polecieli. bylo romantycznie. Poczuł się jak w niebie, a jego policzki zaczely sie czerwienic.
-lol a tobie co
-em um am nic
-k
wbili na góre white. Kuba prawie się zesrał z wrarzenia gdy zobaczył twarze Kamili w STonehendż.
- o japierdole jakie gówno fujka
- to tylko ty sie zesrałeś dałnie - powiedziała sara
-no tak sory - zarumienił się bo to był uroczy moment.
weszli po schodach i na gorze stał gigantyczna bazuka w krztałcie penisa zwrocona w strone babo hcłopów
-spodziewalam sie was hahahahhahahah - powiedzial tajemniczy głos z nikąd.
- usłyszałem tajemniczy głos z nikąd. - przyznał kuba
bazuka wystrzelila a skrzydlaty penis obronił Kube. Zniknął jak po pstryknięciu palcem.
-O KURWA SARA JESTEŚ TERAZ PRAWDZIWĄ KOBIETĄ, NIE MASZ PENISA-nareszcie. - usmiechnęła się Sara. Opadła na ziemie powodując, że ziemia dookoła popękała. Zaśmiała się zerkając na bazuke. - nie wiesz z kim masz do czynienia
- z kim - powiedzial tajemniczy glos
-Z YAOI SARĄ - w jego ręku pojawił się Kudłaty a potem pobiegł w strone bazuki. -AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA- krzyknoł
walnął kudłatym o bazuke, a ta wybuchła. Sara nie ruszyła się nawet z miejsca.
- o huj
- no był taki mały no
YOU ARE READING
Yaoi forever!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Teen FictionHej 😂 jest to moje pierwsze opowiadanie i mam nadzieje że się przyjmie opowiada ono o dwóch znajomych czyli Szymonie i Kubie którzy w ciągu rozwoju ich przyjaźni rozwija się miłość miłego czytania!!!!!!!!!!!! 😘😘😘😘😘😂😂😂😂