,,Szpital psychiatryczny" przywitał mnie napis. Podekscytowana wkroczyłam na mój pierwszy dzień praktyk. Już nie mogłam się tego doczekać. Od zawsze marzyłam o takiej pracy. Przed wkroczeniem zostałam przeszukana, a teraz muszę udać się do recepcji o czym poinformował mnie jeden z miłych ochroniarzy, Adam jak dobrze mi się zdaje.
-Dzień dobry, nazywam się Alice Price i miałam dzisiaj odbyć pierwszy dzień praktyk-posłałam uśmiech kobiecie.
-Witaj w naszym zespole, mogę prosić o dowód, wiesz procedury.-przewróciła oczami. Po pokazaniu upragnionego dokumentu kobieta schyliła się za ladę, po czym podała mi uniform, plakietkę, indyfikatory i kluczyki.-zaraz ktoś po ciebie przyjdzie, powodzenia.
-dziękuje.
Czekałam rozmyślając, ale w pewnym momencie przeszkodziło mi w tym chrząknięcie, spojrzałam w górę. Moim oczom ukazała się piękna, wysoka brunetka, na oko trzydziestolatka.
-Witaj czy ty jesteś tą nową, którą mam wziąć pod swoje skrzydła?- uśmiechnęła się.
-Dzień dobry, tak mi się zdaje ze to ja, Alice-podałam rękę. Kobieta odwzajemniła gest po czym przedstawiła się:
- Doktor Mayw Merk, dobrze zacznijmy, a więc tak będziesz mi pomagać, w końcu na początku musisz się doszkolić, tu masz grafik pracy- podała mi kartkę- a teraz chodźmy zaprowadzę cię do szatni, przybierzesz się i zaczynamy.
Gotowa wyszłam i udaliśmy się do jej gabinetu, aby dokończyć naszą rozmowę.
- Będziesz pracować ze mną na oddziale c czyli dla osób z największymi urazami psychicznymi, musisz być ostrożna i uważna, nigdy nie wiadomo czego się spodziewać, ale nie martw się większość czasu i tak będziemy spędzać tu przy papierkowej robocie, taki już urok naszej pracy. Dobrze to tu jest twoje miejsce pracy-wskazała biurko w kącie, podeszłam w jego stronę i usiadłam. Moja przełożona podeszła do mnie i nachyliła się.
- i jak ci się podoba?
-jest świetnie- uśmiechnęłam się.
Mayw przesunął ręką po moim kolanie, speszona spuściłam wzrok.
-No dobrze zaczynajmy.
———————-
Po tygodniu pracy nie wydarzyło się nic ciekawego, a incydent z pierwszego dnia nie powtórzył się wiec mogłam odetchnąć z ulgą, choć okłamałabym sama siebie gdybym nie przyznała ze mi się to nie podobało, co nie zmienia faktu, że to nie stosowne. Jednak atmosfera zmieniła się gdy przyszłam po weekendzie do pracy, miałam akurat nocną zmianę. Wypełniając papiery miałam problem więc wstałam podeszłam do mojej ,,szefowej" i zapytałam, ale ona zamiast odpowiedzieć mi na pytanie przyciągnęła mnie do siebie i zaczęła namiętnie całować. Nie mogłam się jej oprzeć, była cudowna, taka stanowcza, wiedziała czego chce i zamierzała to osiągnąć, co niezmiernie mnie podniecało. Niespodziewanie włożyła swoją rękę pod moją spódniczkę i zaczęła masować moją kobiecość przez materiał bielizny, z moich ust wyrwały się jęki, a majtki zostały przemoczone sokami, byłam strasznie mokra. Gdy wreszcie oderwała się ode mnie nie miałam pojęcia co ze sobą zrobić byłam rozpalona, ale i zawstydzona. Wreszcie Mayw odezwała się:
- Mam dla ciebie propozycje i jak dobrze widzę powinna ci się spodobać- posłała mi złośliwy uśmieszek.
——————————
Ruszam z moim pierwszym opowiadaniem, mam nadzieje ze się wam spodoba 😁
CZYTASZ
Dotyk
RomanceDOTYK ZMIANA GORĄCY ROMANS Alice to młoda 23 letnia dziewczyna która postanawia podjąć się praktyk w szpitalu psychiatrycznym. Myślała ze praca z pacjentami będzie trudna, ale to praca z przełożoną okazała się trudniejsza...