Harry: *Odsłania zasłonkę od prysznica czy coś* Widziałeś moją miotłę?
Draco: IDŹ STĄD, DEBILU! *zasłania swoje dolne partie ciała*
Harry: Wiem gdzie jest.
Draco: Nie zabiorę rąk i przyszedłeś by mnie podglądać.
Harry: Idę do sklepu, chcesz coś?
Draco: Nadal nie odsłonię.

CZYTASZ
Harry Potter Talks
Fanfiction(Poprzednia nazwa książki: HP talksy) Talksy Stworzone, lub przerobione przeze mnie. Jak macie jakieś pytania co do nich to piszcie na moim profilu.