Dean - Pracowałaś jak co dzień. Nagle w drzwiach kawiarni zawitał przystojny blondyn.
- Dzień dobry, w czym mogę pomóc? - zapytalaś życzliwie.
- Możesz mi powiedzieć jak masz na imię - uśmiechnął się zawadiacko.
- Skoro to dla ciebie takie ważne to mam na imię [T.I].
-Śliczne imię dla ślicznej dziewczyny. Dyskutowaliście dłuższy czas. Zupełnie zapomniałaś o pracy. W ten sposób rozpoczęła się wasza znajomość.
Seth - Robiłaś właśnie makijaż swojej klientce, gdy obok twojego salonu przeszedł pewien mężczyzna. Skądś go kojarzyłaś. Przeprosiłaś na chwilę klientkę i udałaś się w jego stronę. Siedział na pobliskiej ławce, więc postanowiłaś się dosiąść.
- Cześć - postanowiłaś zrobić ten pierwszy krok.
- Hej jestem Seth, a ty?
- [T.I], miło mi.
W ten oto sposób zapomniałaś o swojej klientce i poznałaś mężczyznę, który jeszcze nie raz miał cię czymś zaskoczyć.
Roman - Postanowiłaś udać się na Raw z ciekawości. Interesowało cie dlaczego ludzie się tak tym jarają. Będąc na gali zrozumiałaś wszystko. Działo się tam bardzo wiele, ale jeden moment utkwił ci w pamięci. Nagle rozległa muzyka grupy The Shield. Błądziłaś wzrokiem po pomieszczeniu w poszukiwaniu owej grupy. Zauważyłaś, że wszyscy patrzą do tyłu. Postanowiłaś uczynić to samo. I wtedy go zobaczyłaś.
Po gali podszedł do ciebie, wymieniliście się numerami. Tak to wszystko się zaczęło.
Drew - Spacerowałaś po parku odpoczywając po pracy. Nagle poczułaś ból i twoja twarz zetknęła się z ziemią.
- Nic ci nie jest? - usłyszałaś męski głos. - Przepraszam, nie zauważyłam cię.
- Nic nie szkodzi - odpowiedziałaś promiennie, po czym wstałaś z jego pomocą. Dobrze wam się rozmawiało. Czułaś, że jeszcze nie raz się spotkacie.
Finn - Ćwiczyłaś właśnie na siłowni, gdy podszedł do ciebie jakiś dobrze zbudowany mężczyzna.
- Cześć, jestem Finn, a ty? - powiedział.
- [T.I] - odpowiedziałaś uśmiechnięta.
- Co taka ładna dziewczyna robi na siłowni?
- Trenuje i zarazem pracuje.
- Pracujesz?
- Jestem trenerem personalnym.
Tak rozpoczęła się wymiana waszych doświadczeń oraz wasza znajomość.
Sasha - Wraz z przedszkolakami wybrałaś się dzisiaj na wycieczkę na basen. Dzieciaki bawiły się w najlepsze, a ty się im przyglądałaś z uśmiechem. Wbrew pozorom lubiłaś tę pracę. Zauważyłaś dobrze zbudowaną kobietę z ciekawym kolorem włosów. Postanowiłaś do niej podejść. Oddałaś rolę opieki nad dziećmi swojej koleżance i ruszyłaś poznać kobietę. Gdy byłaś już u celu przyjrzałaś się jej dokładniej i rzekłaś:
- Hej, jestem [T.I], a ty?
- Sasha, miło poznać.
Porozmawiałyście chwilę i wymieniłyście się numerami po czym wróciłyście do swoich czynności.
************************************
Mam nadzieję że się podoba. Do następnego<3
