Nastęnego dnia, gdy się obudziłam nie było mojego brata w domu. Pewnie poszedł do sklepu. Ja w tym czasie zadzwoniłam do rodziców, ale nie odbierali, więc zadzwoniłam na telefon domowy babci:
-Cześć babciu!
-Cześc wnusia, jak tam u ciebie?- spytała sie babcia
-A dobrze, a dasz mame albo tate do telefonu
-ale twoich rodziców nie ma u mnie- gdy babcia to powiedziała poczułam zaniepokojenie, bo przecież rodzicom mogło sie coś stać
-Dobra nie przeszkadzam ci babciu, PA<3
-Pa Klaudusia
Po rozmowie z babcią przyszedł mój brat z torbą zakupów:
-Cześć Oskar, czy przypadkiem nie rozmawiałeś z rodzicami???- spytałam zaniepokojona
-Nie, nie rozmawiałem z nimi, dojechali???
-Nie
-Jak to nie??? To gdzie oni są???- spytał Oskar
-Nie wiem, dzwoniłam do nich, ale nie odbierają, a gdy zadzwoniłam do babci to powiedziała mi, że nie ma ich tam- Gdy to powiedziałam to usłyszałam, że ktoś puka do drzwi, więc podbiegłam do drzwi i otworzyłam:
-No wreszcie, gdzie byliście dzwon....-zaniemówiłam, gdy zobaczyłam w drzwiach policjanta po chwili zawołałam Oskara, a on podszedł do mnie:
-Dzieńdobry panie władzo, co pana tutaj sprowadza?- Zapytał mój brat
-Pan Oskar Nowak i pani Klaudia Nowak?- spytał policjant
-Tak to my- powiedziałam
-Mam dla was bardzo złą wiadomość- (policjant)
Pomyślałam o najgorszym...., mój brat zaprosił policjanta do środka
-No, więc... wasi rodzice zgineli w wypadku samochodowym...- powiedział policjant
Zaczęłam płakać i nie mogłam przestać, a mój brat powstrzywał łzy
-A kiedy zgineli?-wyjąkałam
-Wczoraj wieczorem,i Panie Oskarze musi się pan postarać o opiekę nad Klaudią, żeby nie trafiła do domu dziecka
-DOBRZE, ALE KIEDY JEST POGRZEB?- Krzyknął Oskar
- W sobote o 12.00- powiedział Policjant, po czym wyszedł
Byłam przerażona, nie wiem jak pójde na pogrzeb moich kochanych rodziców, i mój brat ma zostać moim prawnym opiekunem?!?!?!???
-Idź do swojego pokoju!- Krzyknął mój brat
-Nie chce.- gdy to powiedziałam poczułam jak znowu łapie mnie za nadgarstek i zaczyna ściskać, i zaczął mnie ciągnąć do mojego pokoju, gdy doszliśmy wepchnął mnie do środka po czym zamknął moje drzwi od pokoju kluczem...
Płakałam przez kilka godzin w moim pokoju, wspominając moich rodziców...
o 16:00 mój brat otworzył mi drzwi, krzycząc:
-NIE SPRZECIWIAJ MI SIĘ, BO ZAMKNĘ CIĘ NA CAŁY DZIEŃ!
-Dobrze-mruknęłam, po czy wyszłam z pokoju, aby coś zjeść, gdy już zjadłam, poszłam do pokoju i poprzeglądałam media społecznościowe i szybko zleciał mi czas i jest już 20:00 więc powtórzyłam moją wieczorną rutynę i położyłam sie do łóżka, ustawiłam budzik na 7:00 i próbowałam zasnąć, ale nie mogłam z powodu moich rodziców, ale gdzieś po 2:00 zasnęłam...
I zaczął dzwonić budzik, tak już jest 7:00, więc wstałam zaspana, ubrałam się w mundurek, spakowałam do szkoły i zjadłam śniadanie i wyszłam. Idąc myśłałam o moich rodzicach i płakałam, lecz nagle wpadłam na......
YOU ARE READING
Pewna dziewczyna
Short StoryHistoria jest o dziewczynie (Klaudia), która dozna tragedii i o jej bracie (Oskar), który sie nad nią znęca fizycznie i psychicznie. Pewnego dnia Klaudia spotka chłopaka, który okaże się wsparciem Rodzice: Katarzyna Nowak Artur Nowak