Po napisaniu ostatniej wiadomości do nowo poznanego chlopaka zamyka drzwi od mieszkania, udaje sie w miejsce spotkania. Lekko spięty staje przed drzwiami kawiarenki trzymając w dłoni pluszowego króliczka.
-D-dzień dobry, Panu- szepta chłopiec, przytulajac zabawke.-No witaj maluchu, usiądź a ja zamówie nam cos- Mówi Chłopak.
Jungkook'ie lekko zakłopotany spuszcza główkę i zaczyna bawic sie uszkami króliczka.-Co jest skarbie?- pyta starszy widząc zakłopotanie młodszego.
- n-nic prosze Pana-szepta cichutko chłopiec.
-ojej, Jungkook'ie jest tylko odważny w Internecie- śmieje sie cicho i patrzy na młodszego chłopca. Do obu dociera zamówienie, młodszy dostaje Tęczowy deser w kształcie jednorożca, starszy jedynie ciemno gorzkie Latte.
- Maluchu, mam dla Ciebie zabaweczki, dostaniesz je jak ładnie zjesz cały deserek- chłopiec z błyskiem w oczkach patrzy na starszego, po chwili zaczyna jesc.
Mija 10 min, obaj chłopcy wychodzą z kawiarenki.
- Teraz czas na zabaweczki, chodź do samochodu- łapie młodszego za dłoń i ciągnie w stronę swojego Czarnego BMW. Gdy obaj siedzieli w środku, straszy wyciągnął reklamówke i z chytrym uśmieszkiem podał chłopcu.
Nieświadomy chlopiec wyciągnął rzeczy.
- Co to, Proszę Pana- Bierze do rączki różową zatyczke i wklada do buzki.- Nie skarbie to nie do tego- chichocze rozczulony starszy- To jest do przyjemności, wkładasz to w pupe-
Chłopiec patrzy na to i lekko sie krzywi.- Patrz,to jest wibrator z ogonkiem jego tez sie wkalda w pupe, tu są kajdanki,zatyczki,strój kotka-wymienia pokazując każdą rzecz.
-Dziwne -mruczy- bede mógł sie tym pobawić?
- oczywiście skarbie, ale to dopiero w domku- mruczy z uśmiechem.
- pomoże mi Pan?- pyta i chowa rzeczy do reklamówki.
- Oczywiście- odpowiada i odpala samochód- jedziemy do domku.
________
i jaaaak? podoba siee?