Wiecie co mnie zawsze irytowało w bajce ,,Zakochany kundel"?
To:
Dlaczego oni są klonami rodziców!?
I jeszcze dziewczynki, to małe mamusie, a synek to tatuś.
Nieznoszę. 😑
W starych bajkach chyba często tak robili. Nie wiem dlaczego. (Brak wyobraźni?)
Ale powiedzcie, czy nie byłoby lepiej gdyby ich dzieci wyglądały tak:
Uważam, że przy minimalnie większym namyśle nad wyglądem postaci mogłoby wyjść naprawdę fajne combo, zwłaszcza, że oba psy są drastycznie różne.
CZYTASZ
Bazgroły na kolanie (Artbook)
RandomRysunki wykonywane: markerami, kredkami, farbami, ołówkiem, w programach graficznych. Można tu głównie znaleźć postacie z gier, filmów, seriali, anime, kreskówek, ksiażek, lub OC'ki. Co jakiś czas wstawiam prace z liceum plastycznego. Przyjmuję zam...