Nowa Przyjaźń

Pewna dziewczyna o imieniu Zuzia mieszkała wraz ze swoimi rodzicami pod zamkiem (xd). Była tak tempa jak but, ale ona niczym się nie martwiła. Nie lubiła chodzić do szkoły,miała  złe oceny,ponieważ ją to nie interesowało. Miała już wszystkiego dosyć więc postanowiła uciec z domu. Nikt o tym nie wiedział. Szła i szła przez las i nagle na swojej drodze spotkała  Shreka wraz ze swoim osłem. Ogr był bardzo zabawny, a jeszcze bardziej jego osioł. Shrek powiedział do osła żeby pokazał Zuzi jego nowe sztuczki. Osioł  chciał się pochwalić i źle na tym skończył. W pewnej chwili wywrócił się na zimie i bolała go stopa. Shrek zawiną mu stopę liściem który był w śluzie. Po krótkiej chwili Shrek powiedziała że muszą już iść wykonać misje. Zuzi było przykro z tego powodu więc zapytał się czy może potrzebna jest im pomóc. Ogr powiedział że może z nimi iść. Misja ich polegała na tym żeby złapali wszystkie czarownice które zagrażały zamku. Po udanym zakończeniu misji Shrek, Zuzia i osioł poszli uczcić zwycięstwo. Obok była knajpka która nazywała się "pod tłustym krabem". Zjedli tam dużego i tłustego kuraka(kurczaka). Najedli  się na zapas. Shrek zaprosił dziewczynkę do jego domu, żeby mogła się wyspać. Na drugi dzień z rana zjedli śniadanie. Po śniadaniu poszli do somsiada Janusza,który miał kozę Lucynę. Gdy przyszedł Janusz poczęstował ich muchomorami. Lecz on nie wiedziała że one są trujące. Chętnie podziękowali Januszowi. Nagle Janusz powiedział- Chodź ty stara(Lucyna) mam dla ciebie szame od Kazika spod mostu. Mówi do Shrek oj Stary słuchaj mam do ciebie sprawę chciałbym żebyś przez 3 dni zaopiekował się moja kozą bo wyjeżdżam. Shrek mówi na to - okey dla mnie spoko mam dla niej miejsce w ogródku. Janusz - dzięki. Somsiad Janusz  zrobił im herbatkę. Gdy wypili przeszli pozwiedzać swoją okolice. Po drodze spotkali małego piernika, który mówił proszę nieeeeee zjedz mnie. Przeszli koło niego i nic mu nie zrobili . Osioł chciał iść do parku żeby mógł się pociapać w błotku. Następnie poszli do domu. W czasie drogi spotkali somsiadke Grażynę- żonę Janusza. Grażynka darła się osioł, osioł pomocy boje się ratunku. Shrek mówi cicho bądź to mój osioł nic ci nie zrobi. Grażynka prawie padła na zawał z wrażenia. O ta Grażyna, Grażyna tak panikuje jak nie wiem. Shrek nagle patrzy w oddali a tam się pali. Zuzia mówi że to ich dom. Szybko pobiegli i zadzwonili po straż. Straż ugasiła pożar i pojechali. Shrek się załamał usiadł i myślał. Osioł i Zuzia wspierali go. Shrek postanowił nie załamywać się tylko wsiąść się w garść. Poszedł do swojego somsiada Janusza i  somsiadki Grażyny. Zapytał się Janusza czy pomoże nam zbudować nowy dom. Najpierw poszli do Kazika kupić: drewno, deski, styropian i wiele innych rzeczy potrzebnych do budowy. Po zakupach wzięli się do roboty. Dom budowli przez 3 dni. Pierwszego dnia  mieli początek. Drugiego dnia prawie już skończyli, a następnego dnia wewnątrz domu zrobili 2 pokoje, łazienkę, kuchnię i salon. Shrek już nie był zmartwiony podziękował za pomoc Januszowi. Zuzia mieszkała z Ogrem przez 2 tygodnie zrozumiała, że już musi wracać do swojego domu bo pewnie rodzina się martwi. Pożegnała się z nowymi przyjaciółmi i wróciła do domu. Jednak zawsze wiedziała gdzie mieszka Shrek i że może  go zawsze odwiedzać. Gdy już była w domu rodzice wypytywali córeczkę gdzie była, co się z nią działo, ona im powiedziała, że poszła, ponieważ chciała znaleźć nowych przyjaciół i już się to spełniło. Rodzice cieszyli się z powrotu córeczki. 

Zuzia  miała nowego przyjaciela już na zawsze.