ROZDZIAŁ I

32 2 0
                                    

- Doris! Wstawaj! Znowu spóźnisz się na pierwszą lekcję! - usłyszałam krzyki mojej mamy dobiegające z pokoju obok.
 Otworzyłam oczy,spojrzałam na zegarek "O cholera! 7:36". Szybko zerwałam się z łóżka i popędziłam do łazienki. Umyłam zęby, przeczesałam włosy i pobiegłam znowu do pokoju. Ubrałam podarte jeansy oraz moją nową koszulę w niebiesko-białe paski. Pomalowałam się i pędem ruszyłam do kuchni, gdzie czekała na mnie mama.
- Nie umiesz wcześniej chodzić spać?! Co ty robisz do tak późnej godziny?! - powiedziała do mnie mama donośnym głosem.
- Nic..Nie mogłam zasnąć - powiedziałam.
- Masz tu kanapki i biegnij na autobus.
Wzięłam śniadanie, spakowałam do torby i wyszłam. Zerknęłam na plan lekcji. Pierwszy angielski. Momentalnie zwolniłam I uznałam, że przejdę się na piechotę. Nienawidzę tej lekcji. Mój nauczyciel myśli że jest taki zajebisty, opowiada kawały które tylko jego bawią, przez całą lekcję nic nie robimy a później wymaga od nas cholera wie czego. Idąc do szkoly, puściłam mój ulubiony na tą chwilę kawałek "The Night We Met".

Memories Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz