Ten uczuć gdy nauczyciele organizują coś w stylu Anime i trza zrobić cosplay.
Ja:*mysli*ChYbA wAs CoS bOlI?!
Znowu ja: Ale chwila, jagoda (moja kuzynka)
ma cosplay jakieś tam postaci, albo deku, albo todorokiego.*dzwoni do jagody*
Jagoda: Co chcesz?
Ja: Ty masz JeSzCzE cosplay?
Jagoda: No mam a chcesz?
Ja: i Ty SiE jEsZcZe PyTaSz??!——chwile później——
Jagoda: To ja ci go dziś podrzucę, bądź w domu.
Ja: oKeJ pA