━ 𝐃𝐑𝐔𝐍𝐊𝐄𝐍 𝐅𝐎𝐎𝐋 ♱ 𝐍𝐀𝐘𝐄𝐎𝐍 𝐗 𝐉𝐄𝐎𝐍𝐆𝐘𝐄𝐎𝐍

×Drunken Fool×

- Kochanie, idę dzisiaj do baru z dziewczynami! - krzyknęła Jeongyeon do swojej sympatii będącej w toalecie.

- Po co? - spytała Nayeon wychodząc z toalety.

-Hmm... Nie wiem, żeby porozmawiać? Spotkać się? - odpowiedziała przeglądając się w lustrze.

- Z kim dokładnie idziesz? - spytała stając za młodszą. - Znowu będziesz się obściskiwać po pijaku z obcymi dziewczynami? - dodała krzyżując ręce na piersi.

- To było pół roku temu, gdy jeszcze nie byłyśmy razem - powiedziała Jeongyeon odwracając się przodem do starszej następnie oplatając ręce wokół jej szyi. - Poza tym, dziś nie pije - dodała, co wywołało u niższej napad śmiechu.

- Jasne - powiedziała Nayeon natychmiast poważniejąc.

- Idę z Miną, Momo i Saną, więc nic nie zrobię - powiedziała przyciągając Nayeon bliżej siebie. - Obiecuję - dodała złączając ich usta w ciepły, pełen uczuć pocałunek.

Po odsunięciu się od siebie Nayeon jedynie mocno przytuliła dziewczynę i udała się do swojego pokoju. Jeongyeon głęboko westchnęła i zaczęła szykować się do wyjścia.

~🐰🦕🐰~

- Kurwa, Jeongyeon! - krzyknęła Nayeon ciągnąc wyższą za rękaw koszuli. - Wsiadaj do tego auta!

- Ale po co...? - spytała patrząc się na dziewczynę świecącymi oczami.

- Nie irytuj mnie, wracamy do domu! - krzyknęła na dziewczynę stawiającą opór.

Nayeon nie wytrzymując "wrzuciła" młodszą na tylne siedzenia swojego auta, a sama usiadła za kierownicą.

- Poza tym dziś nie pije - powiedziała do siebie Im cytując słowa swojej dziewczyny następnie opierając głowę o kierownicę.

Nagle z baru wyszły towarzyszki Jeongyeon. Japonki zaczęły kierować się w stronę dziewczyn, gdy nagle Sana podbiegła do auta rzucając się na jego maskę.

- Mina, ile wypiłyście? - spytała Nayeon widząc, że Mina była z całej czwórki najtrzeźwiejsza.

- Jeong i Sana jakieś osiem drinków i jedno piwo - powiedziała opierając się o auto. - Momo cztery drinki a ja jednego i jedno piwo - dodała wzruszając ramionami.

Starsza jedynie głęboko westchnęła i spojrzała na Sanę wciąż leżącą "plackiem" na masce samochodu.

- Hmm, pomogłabyś...?-

- Ah, tak tak, już - przerwała czarnowłosa ściągając z auta pijaną przyjaciółkę.

Nayeon kiwnęła głową lekko się uśmiechając i ruszyła powoli z nietrzeźwą sympatią do domu.

- Woah! - krzyknęła Jeongyeon wychylając głowę za okno. - Ale szybko! Zwolnij, bo nas zabijesz! Nayeon, do cholery!

- Jeong... - powiedziała cicho.

- Tak? - spytała z trudem patrząc na dziewczynę.

- Jedziemy dwadzieścia osiem na godzinę - westchnęła.

- To dużo? - spytała z przerażeniem w oczach.

- I to jeszcze jak - odpowiedziała starsza lekko się uśmiechając.

~🐰🦕🐰~

Po kilkunastu minutach jazdy dziewczyny znalazły się pod ich domem.

- Wysiadaj alkoholiku - powiedziała Nayeon otwierając tylne drzwi od samochodu.

Jeongyeon wygramoliła się z auta i bezwładnie opadła na starszą.

- Jeong, ugh.. nie jesteś zbyt lekka... - wysapała Nayeon, jedną ręką zamykając auto kluczykami.

- Sugerujesz, że jestem gruba? - spytała z wyrzutem i niezadowoleniem. - Dzięki, kochanie... - dodała udając obrażoną.

Nayeon cicho się zaśmiała i dowlekła się z pijaną dziewczyną do domu.

- Okej, do sypialni cię nie zaniosę - powiedziała starsza rzucając Jeongyeon na kanapę. - Dziś śpisz tutaj - dodała ciężko dysząc.

Nayeon przykryła dziewczynę ciepłym kocem po czym zgasiła światło.

- To jest jakiś dramat - powiedziała do siebie ziewając.

Dziewczyna udała się jeszcze do przedpokoju, aby zamknąć drzwi na klucz. Gdy wróciła do salonu, zastała siedzącą Jeongyeon okrytą kocem.

- Czemu nie śpisz? Idź spać - powiedziała Nayeon podchodząc do kanapy.

- Nie zasnę bez ciebie - oznajmiła patrząc się starszej w oczy. - I chcę buzi na dobranoc - dodała z uśmiechem na twarzy.

- Ugh Jeong, nie ma mowy. Jesteś pija... - nie dokończyła, gdyż dziewczyna pociągnęła ją za rękę przez co Nayeon opadła na kanapę.

Jeongyeon przytuliła starszą i również okryła ją kocem. Nayeon lekko się zarumieniła na co młodsza się uśmiechnęła. Dziewczyna położyła się i zamknęła oczy próbując zapaść w sen. Nayeon delikatnie pogładziła włosy Jeongyeon co spodobało się młodszej, gdyż mruknęła z zadowoleniem i uśmiechnęła się.

- Nienawidzę cię, kiedy pijesz... - szepnęła i delikatnie położyła się obok Jeongyeon. -... Ale i tak cię kocham - dodała wtulając się w ramię młodszej następnie zasypiając.