Hej chce chce wam opowiedzieć moją zmyśloną historie myślę że wam się spodoba życzę wam miłego czytania
Kaśka to nasza bohaterka lat 10 i pół przezwisko kaszydło. Kasia miała dzisiaj zaprosić swoją najlepszą przyjaciółką miała na imię Natalia. Przed przyjściem Natali poszłam do łazienki stanęła przed lustrem (co robiła zawsze). Zobaczyła za sobą wysoką czarną postać która się do niej uśmiechała. Kasia bała się nawet mrugnąć drżała ze strachu. Gdy nagle zgasło światło nastała cisza. Kaszydło miało obok siebie światło więc szybkim ruchem je zapaliła. Postaci nie było Kasia miała trałme wybiegła z łazienki nikomu jak narazie nikomu nie mówiła. Gdy Natalia zapukała w dwrzi kaszydło pobiegło najszybciej jak mogło bo chciała opowiedzieć swoją historię natali. Gdy Kasia wszystko opowidziała Natalia obydwie bały się wejść do łazienki więc same tam weszły żeby się nie bać. Kasia miała w domu prysznic. Akurat lubi się myć w gorącej wodzie szyby oczywiście zaparowały. Kasia się obroniła sięgając po szampon i na parójącej się szybie pojawił się napis "czas na śmierć" myślała że to Natalia bo przecież była z nią w łazience. Kasia zawołała Natalia przecież wiem że to ty przestań mnie straszyć. Ale Natalia była w pokoju. Natalia miałaś być w łazience chodź tu. Kasia zobaczyła przez parójącą szybę tą samą postać. Tym razem się nie uśmiechnęła. To znaczyło źle. Postać miała nóż. Kasia zaczęła krzyczeć pomocy ! Zgadnijcie jak to się skończyło. Gdy Natalia wyszła do łazienki została kasie zparaliżowaną. Zabrała ją do pokoju i spytała się co się stało ? Ona na to "on tam był" ta czarna postać ? Spytała ona na to tak. Kasia chodźmy do twojej mamy wszystko jej opowiesz. Gdy Kasia wszystko opowiedziała mamie wszystko mama na drugi dzień poszła z nią do lekarza okazało się że ma horobe psychiczną i musi parę dni zostać w szpitalu. Oczywiście dostała zastrzyk usypiający. Obudziła się zobaczyła rany na swoim ciele. Zaczęła panikować i płakać z bólu. Miała traume przez parę dni. Gdy się obudziła po następnym zastrzyku wstanęła podeszła do okna po drugiej stronie szpitala na skrzydle B zobaczyła cały biały pokój nie było widać drzwi. Zobaczyła tam mężczyznę którego widziała w łazience. Dostała napadu padaczki i pielęgniarki przysięgły ją do łóżka. Gdy się obudziła usłyszała głos syren policyjnych. Okazało się że kaszydło nie miało horoby. Mama Kasiu gdy dowiedziała się tego od lekarza pojechała na policje gdy Kasia wstała podeszła do okna nie było tam mężczyzny. Kasia odetchneła. Parę dni później lekarz wpisał ją ze szpitala. Ale Kasia zaczęła się interesować zjawiskami paranormalnymi. Zaprosiła Natalie do siebie aby zagrać w tabliczkę quia. Natalia się zgodziła dlatego u niej spała. Nie kompały się dlatego że chciały rano się umyć nie stały do 3rano bo oglądały horrory. Gdy nastała 3 wyjęły tabliczkę. Chciały wywołać ducha zmarłej babci natali. Oczywiście nie udało im się. Gdy Kasia zobaczyła przez szkiełko ujżała czarną postać tą którą widziała w łazience. Natali zaczęła lecieć krew z nosa Kasia tego nie zauważyła. Natalia wystawiła się na śmierć. A Natalia została zamordowana przez ducha. I tak się zakończyła historia koniec. );
