"Jak mogłeś ......" GerPol

1-Zacny dzionek

Na początku chciałam powiedzieć że Polska to chłopak,Niemcy także.

Pers.Polski

Polska-*Wstałem wgapiony w sufit,był ciekawy.Nie wiem dlaczego...*
Leżałem tak kilka minut....Aż nagle.

Wbił mi Węgry mamrocząc coś do mnie,zazwyczaj później wychodził,ale dzisiaj został na dłużej w moim pokoju,a to dziwne....Ciekawe czego chce..

Mówił cos do mnie,ale nie wiem co.
Nie obchodziło mnie to.
Bardziej mnie obchodziło jak pokazał mi jakieś zdjęcie,czekaj...

CO NIEMIEC.
ALE PO CO ON MI NIEMCA POKAZUJE!

                               ....      
Węgry-I co? Pięny widok,widzę to po twoim wyraźie twarzy~

Polska-Przestań!A co miałem zrobić jak jestem nieprzytomny i wbija mi jakis nieudacznik do pokoju wrzeszcząc i pokazując nudesy!...

Węgry- Oh,ja wiem,wiem,wiem Poluś.
Chciałem cię tylko zdenerwować (:

Polska-W takim razie,jesteś w tym mistrzem.

^To był tylko taki wstępik,co będzie się działo.
Oczywiście,w następnych rozdziałach będzie więcej do czytania,bo dzisiaj nie miałam czasu.
Pisałam to o 21,docencie mnie i moją prace^

Made by dziecko z autyzmem