nieznany numer: louis proszę pomóż mi
nieznany numer: znowu chcę to zrobić
nieznany numer: przepraszam
louis: co chcesz zrobić nieznajomy ?
nieznany numer: chcę to skończyć
louis: wtf nie !!
louis: nie możesz
louis: są ludzie którzy martwią się o ciebie, na przykład ja
louis: proszę nie rób tego !!
louis: proszę nie kończ swojego życia nieznajomy
louis: prawdopodobnie jesteś ode mnie młodszy
louis: zostało ci dużo życia
louis: będzie lepiej
nieznany numer: ale to trudne
nieznany numer: przepraszam jeśli cię irytuję
louis: nie nie nie
louis: rozmawiaj ze mną
louis: wyrzuć to z siebie
louis: po prostu nie zabijaj się proszę
nieznany numer: nie chcę o tym rozmawiać...
nieznany numer: przepraszam, jestem dla ciebie wredny
louis: nie jesteś, wszystko okej
louis: i jeśli nie chcesz o tym rozmawiać to nie będziemy
louis: ale pamiętaj, że nawet jeśli piszemy tylko przez tydzień to martwię się o ciebie i byłbym bardzo smutny gdybyś umarł
louis: mimo że nigdy się nie spotkaliśmy
louis: i ciągle nie znam twojego imienia
nieznany numer: :(
louis: proszę nie rób niczego, żebyś później nie żałował
louis: jestem tu dla ciebie
louis: po prostu tego nie rób
nieznany numer: ciagle chcę...
nieznany numer: ale nie tak bardzo...więc dziękuję
louis: będę szczęśliwy dopiero kiedy twoje pragnienie śmierci odejdzie na zawsze
nieznany numer: więc prawdopodobnie nigdy nie będziesz szczęśliwy...
louis: nie mów tak !! będzie dobrze
louis: obiecuję
louis: zawsze poprawia się kiedy myślisz już, że to niemożliwe
nieznany numer: naprawdę?
louis: tak
nieznany numer: obiecujesz?
louis: tak
nieznany numer: okej
louis: co ? przeszło ci ?
nieznany numer: nie...
louis: :|
nieznany numer: naprawdę byłbyś smutny gdybym umarł?
louis: kurwa tak !!
nieznany numer: oh
louis: nieznajomy, proszę, obiecaj mi, że się nie zabijesz
nieznany numer: nie mogę ci tego obiecać...
louis: to obiecaj chociaż, że nie zabijesz się dzisiaj w nocy i jutro
nieznany numer: ale
nieznany numer: okej, myślę, że to mogę ci obiecać
louis: dobrze
nieznany numer: okej
louis: martwię się o ciebie bezimienny człowieku
louis: bardzo
nieznany numer: okej, dziękuję louis
nieznany numer: ale teraz muszę iść
louis: okej skarbie
louis: przepraszam. autokorekta jest do dupy.
louis: ale żegnaj nieznajomy
louis: zostań żywy !!!
nieznany numer: zostanę x
louis: :D xxx
CZYTASZ
depressed texting » larry (polish translation)
Fanfictionw którym harry ma depresję, a louis stara się go pocieszyć. © All Rights Reserved