*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*
-Wkońcu mój wymarzony dzień!!! - krzyczała z radości Julcia.
Szybko wstała, ubrała się po czym zabrała walizkę i pojechała na lotnisko.
-FU, ale zajebało!- powiedziała zniesmaczona Julcia na lotnisku.
Jej lot zaczynał się dopiero za 2 godziny, więc postanowiła że pójdzie sobie na lody, (😏) które były tuż za lotniskiem. W trakcie tej drogi trwającej niemal 2 minuty złamała sobie swój obcasik gucciego!
-O KURWA!!! -krzyczała Julcia ze złością. Jednak na szczęście (lub nie) za lotniskiem był również chiński bazarek.
Julcia kupiła tam super-duper podróbki sandałków gucci. Czuła się jak gwiazda. Po swojej sławie wkońcu poszła kupić loda. Gdy go zjadła szybko poszła na lotnisko, ALE po drodze nieznany mężczyzna ją popchnął. Julcia jak to zwykle, zadziorna kobieta zaczęła flirtować z mężczyzną.
-Ej, przystojniaku gdzie lecisz?- Zapytała nieznajomego mężczyznę Julcia.
-Do Grecji! A ty? - zapytał.
Julcia zdała sobie sprawę, że facet z którym flirtowała leciał dokładnie tam gdzie ona tym samym samolotem! Musiała szybko coś wymyślić.
-Eee... wiesz co ja muszę iść nakarmić chomika!- oznajmiła wystraszona Julcia i spierdoliła do lotniska.
-Do zobaczenia 😍- odpowiedział nieznany mężczyzna.TO NA TYLE Z PIERWSZEJ CZĘŚCI JULCI NA WAKACJACH! BYŁA TO MOJA PIERWSZA OPOWIEŚĆ WIĘC DAJCIE SIANA I NO NARA GITARA.
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*
CZYTASZ
Julcia na wakacjach
Teen FictionPoznajcie przygodę bogini piękna Julci, która wybrała się na wakacje po całym świecie.