i know he like me

459 31 8
                                    

baby boy we ain't finished

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

baby boy we ain't finished

- Taehyung, do cholery! Daj mi się skupić - warknął zirytowany Jungkook, gdy jego chłopak po raz kolejny próbował dobrać się do jego rozporka.

- Ale Jungkookie - jęknął i położył dłonie na ramionach ukrytych pod białą koszulą, siedzącego na fotelu mężczyzny. - Tak bardzo cię teraz potrzebuję.

- Słuchaj, muszę to dokończyć. Min mnie zapierdoli jeżeli spieprzę robotę - westchnął ociężale, pocierając skronie, ozdobionymi drogimi pierścieniami, palcami.

- Nie spieprzysz. Jesteś zdolnym chłopczykiem i potrafisz sobie poradzić. A teraz chcę, żebyś poradził sobie ze mną. Pragnę, żebyś pieprzył mnie tak dobrze i namiętnie, że nie będę w stanie krzyczeć nic innego, niż twoje imię - szeptał wprost do ucha bruneta. - Dlatego zostaw już te pieniądze i zajmij się mną.

- Taehyung...

- Co ty na to? - obrócił fotel w swoją stronę i zajął miejsce na udach Jungkooka.

- Nie możesz wykorzystywać moich słabości, mój drogi - pokręcił głową ze zrezygnowaniem i objął zgrabne ciało Kima.

- Będę robił co zechcę - zachichotał.

- Powinienem być bardziej stanowczy w stosunku do ciebie.

- Przyznaj, że nie byłbyś w stanie mi się oprzeć. Może jesteś silny w innych dziedzinach, ale mnie nigdy nie pokonasz, misiaczku - śmiał się, nachylając się do szyi ukochanego, na której chwilę później zaczął składać delikatne pocałunki.

I w tym momencie Taehyung miał w swoich diabelskich łapkach całe ciało i duszę Jungkooka. Odciągał go od wszystkiego, skupiał jego uwagę tylko na sobie. Dotykał go delikatnie, ale z dużą ilością uczuć, które mieściły się w jego kruchym ciałku. Pieścił wszystkie czułe punkty bruneta, przesuwał długimi palcami po malunkach na przedramionach Jeona i poruszał powolnie biodrami, aby jak najbardziej pobudzić mężczyznę.

Szeptał czułe, ale i niegrzeczne słówka wprost do uszu Jungkooka. Chciał, aby wszystkie jego zmysły działały na najwyższych obrotach, aby czuł wszystko jak najbardziej, najintensywniej. Pragnął, aby go pożądał.

- Przykro mi, ale nie teraz, Taehyungie.

Powoli zsunął go ze swoich kolan i wrócił do pracy.

- Pff, frajer - prychnął i teatralnie odwrócił się na pięcie, następnie wychodząc z gracją.

- Też cię kocham - usłyszał jeszcze głos mężczyzny, który został w pomieszczeniu.

👅👅💦

Kiedy Jungkook wyszedł ze swojego gabinetu od razu skierował się do sypialni, którą dzielił ze swoim chłopcem. Drzwi do pomieszczenia były zamknięte, więc brunet był pewny, że w środku znajduje się Taehyung, ponieważ nigdy ich nie zamykali.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 27, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

middle fingers up; j.jk x k.thOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz