°•○●♡ Od złości, aż do Miłości ♡●○•°

°•○●♡1♡●○•°

                         Per. Polski
Obudził mnie nieznośny dźwięk budzika
P- WEŹ SIĘ KURWA WRESZCIE ZAMKNIJ!!!!
Wszasnołem i cisnołem budzikiem o ścianę. NO, wreszcie cisza. Już chciałem znowu zasnąć kedy mój, jakże ,,kochany" braciszek wpakował do mojego pokoju
W- POLSKA!!! WSTAWAJ NATYCHMIAST!! SPÓŹNISZ SIĘ I COŚ TY ZROBIŁ Z TYM BUDZIKIEM?!
P- NIE DRYJ TAK TEGO RYJA! Już wstaje
Wyczołgałem się z łòżka z kwaśną miną. Węgry to zauważył  ( uwaga będzie gatka typu rodzic więc...współczuję każdemu kto ma rodziców prawiących im takie kazania { czyli sobie teź}~dop. Autorki )
W- Polska wybacz, ale do szkoły trzeba chodzić jeśli w życiu chce się coś osiągnąć. Nie możesz jej opuszczać.
P- Czemu nie?! Życie byłoby łatwiejsze.
W- *wzdycha* choć. N śniadanie zrobiłem ci pierogi.
Wystrzeliłem jak z procy do kuchni. Tylko to jest w stanie mnie rozbudzić. PIEROGI. Węgry dobrze o tym wie. Zdarza mu się mnie nawet nimi szantażować.
               ( Small Time Skip)
Po zjedzeniu pokarmu bogów poszedłem do łazienki żeby się umyć, i przy okazji zrobić coś jeszcze. Wziąłem do ręki rzyletkę i zrobiłem parę cięć. Nie wiem czemu, ale czuję się po tym trochę lepiej. Umyłem się i ubrałem swój ulubiony sweterek (UwU sweterki, kocham <3 ~dop. Autorki )
Czarne jeansy z dziurami i czerwone trampki i wyszedłem do szkoły.
Po drodze natrafiłem na Japonię i Filipiny. Sprzeczali się. Podeszłem i dowiedziałem się od nich o co chodzi
J- Filip ( mój skrót na Filipiny ~dop. Autorki ) uważa że powinnam się spiknąć z Koreą. Nigdy w życiu!
F- No co ty?! Shipójesz wszystkich w okół to daj siebie też zshipować. Poza tym Korea do cb pasje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
J- Wcale nie!!! Ty za to pasuje do Hiszpanii >:3
Mina Filipin była bezcenna. Ale trzeba było im przerwać tę, jakże fascynującą kłutnię
P- Hej!!! Ludzie, dość!! Koniec kłutni
J i F- ale czemu, nam się tak dobrze kłuci?!
P- z dwóch powodów. 1. Zaraz spóźnimy się do szkoły. 2.KURWA ŁEB MI ZARAZ ROZSADZI OD TYCH WASZYCH KŁUTNI I KRZYKÓW!!!
J i F- No dobra.
J- ma dzisiaj dojść nowy uczeń ( tak świetna zmiana tematu nie ma co)
F- ciekawe kto to?
P- * w myślach* byle nie ten nazista
              ( kolejny time skip)
Było już po 3 lekcji, a tego nowego dalej nie było
R- Hej, Polsha. Jak myślisz czemy nie ma jeszcze tego nowego ?
P- A skąd mam to wiedzieć Rusek
Nauczyciel zaklaskał  w ręce i zaczoł mówić
N (nauczyciel)- dobra, uciszcie się wreszcie. Chcę wam przedstawić nowego ucznia. Proszę wejdź. No i wszedł nowy...ale jednocześnie nie tak bardzo nowy. NIEMIEC. No po prostu KURWA NO NIE!! BOŻE czy ty to widzisz?! Niby Niemiec nic mi nie zrobił ale jego ojciec III Rzesza już tak. Jego ojciec był nazistą a jaki ojciec taki syn. Ja mu nie ufam. Patrzyłem na niego jak murowany.  I wtedy nauczyciel powiedział...

POLSAT
Wiem jestem zła BUAHAHAHAH
Mam nadzieję że rozdział się podobał  i że będzie czekać na następny
Bai bai