Epizod 1: Ziemniaczane Widmo

70 5 0
                                    

Był chłodny, ale słoneczny poranek na półce z chipsami w Carrefourze. Niedługo miała pojawić się nowa dostawa chipsów. Samotna paczka Star Chipsów była bardzo podekscytowana. Czekała już od pół roku na kogoś kto ją zrozumie i doceni. Nie wyglądała zbyt okazale. Paczkę zaprojektował grafik z wodogłowiem, miała dużą gramaturę i niewysoką cenę. Jednym słowem - wyglądała jak siedem nieszczęść. Nie spodziewała się jednak, że wkrótce jej życie odmieni się na zawsze. Zbliżało się popołudnie, a dostawy nie było ani widu, ani słychu. Star Chipsy zaczęły się martwić. Myślały, że spędzą kolejne pół roku w samotności, będąc wyśmiewane przez inne ziemniaczane wyroby. Gdy zegar wybił jednak wpół do pierwszej, pojawił się on. Mariusz, lat 56. Niski, gruby, z zaschniętą jajecznicą w wąsie. Nie był zbyt urodziwy, ale nie to było najważniejsze. Najważniejsze było to, że był dostawcą chipsów. Wreszcie. Star Chipsy niesamowicie się podekscytowały. Miały nadzieję, że w jednej z wielu zasów znajdzie się ktoś, kto doceni nie tylko jej wygląd, ale także smażone w najtańszym oleju wnętrze. Pan Mariusz, zaczął powoli wypakowywać chipsy na półki. Na najwyższej klasę szlachecką. Wszystkie Pringlesy, Laysy oraz Wiejskie Ziemniaczki trafiły na tę półkę. Nic obok star chipsów jednak nie stanęło, nawet żadne Carrefour Quality Chipsy z radioaktywnych odpadów. Zasmucone Star Chipsy spędziły resztę dnia w smutku i rozpaczy. Następnego dnia wielu klientów przechodziło obok  nowo zaopatrzonej półki z chipsami. Nikt jednak nawet nie spojrzał na Star Chipsy. Wszyscy wybierali chipsy z najwyższej, szlacheckiej półki. Zrozpaczone Star Chipsy planowały samobójstwo. Niespodziewanie jednak, jeden z małoletnich klientów stracił z półki paczkę Laysów, która wylądowała na podłodze. Obojętnie przechodziło obok niej wiele osób, aż wreszcie zatrzymał się obok niej stary pracownik Carrefoura. Podniósł paczkę, chciał ją odłożyć na swoje miejsce, ale jego problemy z kręgosłupem nie pozwoliły mu zwrócić paczki na jej rodowitą, szlachecką półkę. Położył więc paczkę obok Star Chipsów. Star Chipsy były niesamowicie podekscytowane. Zastanawiały się, czy może z tego zrodzić się nowa, piękna znajomość, czy jednak różnice z ich otoczenia okażą się zbyt dużą przeszkodą.

Star Chips x LaysOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz