Jesteś moją gwiazdą

71 22 3
                                    

   Patrzyli się na siebie przez chwilę w zupełnej ciszy. W końcu rzucili się ku sobie, żeby zmniejszyć odstęp tych kilku metrów, które ich dzieliły.

   Stali na stacji. Pociąg odjechał już dawno. Oprócz nich nie było tam nikogo.

   Zastygli w bezruchu przytuleni do siebie. Czas mijał, a oni nie zdawali sobie z tego sprawy.

   Mijały minuty, a w ich głowach były to jedynie sekundy.

   Stojąc tak wtuleni w siebie z zamkniętymi oczami, przypominali sobie wszystko, co było.

   W ich głowach przewijały się obrazy. Setki obrazów.

   Dwóch małych chłopców siedziało w piaskownicy. Robili zamek z piasku.
Ścigali się na rowerach. Pływali w basenie.Byli u dentysty, jeden trzymał drugiego za rękę i mówił mu, żeby się nie bał. Spali na hamaku. Wspinali się na wiśnię. Oblewali się wodą. Skakali do morza. Czytali razem książki. Jeden siedział przy drugim podczas choroby. Odrabiali lekcje. Ściągali na teście. Opychali się słodyczami. Oglądali filmy. Spali pod namiotami. Przyglądali się gwiazdom. Palili razem pierwsze papierosy w swoim życiu i pili wódkę. Siedzieli pod kocykiem,w środku nocy, z latarką i czytali swoje wiersze.

   Potem były jedynie łzy. Jeden z nich wyjeżdżał. Żegnali się czule na lotnisku. Trzymając się za ręce, obiecywali sobie, że wszystko będzie dobrze. Kiedyś jeszcze się spotykają.
— Jesteś moją gwiazdą. —chłopak uśmiechnął się lekko. Potem odszedł, ciągnąc za sobą wielką walizkę. Skierował się do bramek. Nie odwrócił się ani razu.

   Drugi stał nadal w tym samym miejscu. Z jego oczu leciały łzy. Nie chciał go żegnać. Jego jedyny przyjaciel go opuszczał. Nie wyobrażał sobie życia bez niego. Obserwował go, jak znika. Dumnie wyprostowany ciągnął swoją walizkę. Nie odwrócił się ani razu. Tak bardzo chciałby, żeby się odwrócił. Gdy stracił przyjaciela z oczu, z jego ust wydobył się cichy krzyk. Upadł na kolana i zaczął płakać. Kręcił ciągle głową i mówił sobie, że to nie możliwe, że to jedynie sen. Ale to nie był sen. Chłopak wyjechał. Wyjechał się uczyć.

   Teraz 6 lat później wrócił. Obiecał mu i dotrzymał słowa. Nadal stali przytuleni do siebie i płakali. W końcu jeden odsunął się, wyciągnął z kieszeni chusteczkę i wytarł twarz drugiego.
— Jesteś moją gwiazdą. Pamiętaj.

Jesteś moją gwiazdą. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz