Kwiaty?

3 1 1
                                    

Harry - Psz-e-praszm
A ja wtedy zendlałaam harry zabrał mnie do swojego domu i minęło trzy dni  do mojego przepudzi jak się obudziłam Harry czujni siedział przy mnie ja byłam szczerze tym zdziwiona i powiedział do mnie...
Harry-cześć księżniczko
Ja byłam z tym szokowana co do mnie powiedział...
Harry - odpowiesz buraczku
Sarah-nie 😄✨
Harry - aha😑
Sarah gdzie ja jestem?
Harry-i mnie w domu 😎
Sarah-to już podchodzi pod porwanie
Harry eee... No tam...
Sarah-mogę iść do domu
Harry - tak tak
U mnie telepotował do domu
NASTĘPNEGO DNIA*
W SZKOLE*
Zastanawiałam się gdzie jest Harry i nagle się koło mnie telepotował się do mnie i dał mi kwiaty

 Sarah-mogę iść do domu Harry - tak tak U mnie telepotował do domuNASTĘPNEGO DNIA*W SZKOLE*Zastanawiałam się gdzie jest Harry i nagle się koło mnie telepotował się do mnie i dał mi kwiaty

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

C. D. N

To tylko kęs Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz