Miłość od pierwszego wejrzenia ❤❤

Tajemincza miłość

    Pewnego dnia była sobie dziewczyna o imieniu Rozalia , była nieśmiała dziewczyną ale było w niej coś niezwykłego jej uśmiech był bardzo piękny chodź rzadko sie uśmiechała , można powiedzieć , że wcale sie nie uśmiechała , gdyż miała swój sekret którego nikomu jeszcze nie zdradziła . W końcu powiedziała swój sekret swojemu najlepszemu przyjacielowi Adamowi , ten okazał się kłamliwym draniem i powiedział wszystkim o sekrecie Rozali , biedna załamała się i było jej cały czas smutno , siedziała na łące i myśla co by zrobić aż pewnego dnia podszedł do niej chłopak miał na  imię Bartek gdy Bartek poznał Rozalie od razu spytał jej co sie stało  ,czemu siedzi tutaj sama i płacze ta odpowiedziała , że nic takiego sie nie stało Bartek po chwili  pocałował ją .
Od tego pocałunku coś miedzy nimi zaiskrzyło , chodź oboje nie powiedzili o swoich uczuciach , i wtedy  Rozalia przestała być już smutna od tej chwili gdy Bartek ją pocałował Rozalia poczuła że jest ważna dla kogoś ze liczy się dla kogoś ,
Rozalia cały czas czekala na spotkanie z Bartkiem kochała go bardzo chodź,  bała sie mu o tym powiedzieć  ... Nic się nie liczyło dla niej oprócz Bartka gdy do widziała odrazu polepszał jej się chumor aż do pewnego dnia gdy Bartek wyznał miłość Rozali , co wstrząsnęło dzoewczyną bardzo , gdyż poczyła sie bardzo kochana  i zostali parą .
Po dwóch latach Bartek zaprosił Rozalię do restałracji na romantyczna kolację przy świecach , nagle zaczęła lecieć romantyczna muzyka i po chwili Bartek klęka przed nią i mówi
- Rozalko jesteśmy już ze sobą dwa lata i o to moje pytanie do ciebie czy uczynisz mi ten zaszczyt i wyjdziesz za mnie ?
- Tak!!!
Dzień później zorganizował piękne wesele  dużo gości , sale , dobrą muzykę ,  jedzenie oraz  picie  i piękna suknie dla naszej pięknej Rozali coż można było powiedzieć Rozalia wyglądała w tej sukni jak prawdziwa księżniczka , aż nagle na weselu pokazał sie Adam dawny najlepszy przyjaciel Rozalki który widocznie pękał z zazdrości ale Rozalia miała na to gdzieś , teraz liczyła się tylko ona i Bartek i ślubny kobierec .
Aż w końcu Bartek wkurzył się i  wziął Adam i wywalił za drzwi  i po czym szybkim ruchem przybiegł go Rozali i zaczoł mówić całość , kochanie pośpieszmy się czekają już na nas w kosciele .
Po złożeniu przysięgi pocałowali się namiętnie , po wyjściu z kościoła nowożeńcy zostali opsypani płatkami róż po czym pojechali na sale gdzie tańczyli swój pierwszy taniec , był bardzo romantyczny gdy nagle do sali wbiega cała roztrzęsiona przyjaciółka naszej Rozi , i mówi że jej dawny przyjaciel wpadł pod samochód Rozi przejęła się tym wybiegła z sali po czym wsiadła do texi i  pojechała do szpitala , tam okzało sie tam że jest w ciężkim stanie lekarze mówią , że na stoliku lerzy karteczka dla jakieś Rozali , wystraszyła się co będzie w niej napisane i było napisane w niej tak ...
- Na czym było napisane Rozi przepraszam cię za wszystkie krzywdy jakie ci wyrządziłem , za złe  rzecz które przeze mnie przeżyłaś i jak musiałaś czuć bardzo  cię przepraszam za to wszytko ...
Rozi aż sie płakała przytulila go i powiedziała
-wybaczm ci nie powiem ci tego bo już moje sercejl jest  zajęte i  kochane a ten sekret był o tobie .
Po czym lekarz kazał jej wyjść z sali Rozi zapłakana usiadła na ławce po czym przyjechał jej Mąż Bartek , który odrazu zobaczył jak jego żona płacze
- Kochanie co się dzieje czemu płaczesz ?
- Wszystko przez mojego dawnego przyjaciela nigdy ci tego nie powiedziałam ale to o nim był ten sekret przepraszam a teraz jest w bardzo ciężkim stanie.
- Domyślilem sie kochanie ale nie ważne ze go kochałaś teraz masz mnie .
- Wiem kochanie ale bardzo mi go  szkoda , jednak to moja dawna miłość nie chce żeby umarł .
- Spokojnie misia bedziemy tu czuwać i zobaczy co sie stanie .
I juz po kilku Adam   wybudził się ,
Wtedt okazało się że jest  sparaliżowany  , biedny załamał się nie chciał dalej żyć  .
- co to za życie na wózku !?
- Masz żyć dla nas ! My jesteśmy twoimi przyjaciółmi a Rozalka dodała
- Pomożemy ci damy sobie radę będziemy przy tobie nie martw się o nic .
- Dziękuję i przepraszam ze wszystkie krzywdy jakie ci wyrządziłem Rozi .
- Nie ma za co , wybaczam ci .
Kiedy Adam wyszedł juz ze szpitala  Bartek z Rozalia odwiedzali i pomagali mu , w końcu Adam i Rozalia stali sie znowu najlepszymi przyjaciółmi