ninety nine;

1.9K 204 496
                                    

myg_
wczoraj odbył się twój pogrzeb

a ja nadal nie mogę w to wszystko uwierzyć

[wysłano: 3:00 am]


miałem nadzieję, że twoja śmierć okaże się być zwykłym żartem

i że naprawdę będę mógł zobaczyć cię żywego

[wysłano: 3:02 am]


dlatego zachowywałem się tak, jakbyś przez cały ten czas po prostu leżał w szpitalu

czekałem na twój powrót

mimo że

wiedziałem, że od dwóch dni nie żyjesz

[wysłano: 3:07 am]


okłamywałem samego siebie

że nagle odczytasz moje wiadomości

odpiszesz mi

[wysłano: 3:10 am]


chciałbym, żeby tak było

[wysłano: 3:11 am]


wczoraj stwierdzili zgon

[wysłano: 3:13 am]


udało ci się dotrzeć do szpitala

udało im się na chwilę cię uratować

ale musiałeś zrobić też coś innego, oprócz podcięcia sobie żył

musiałeś się upewnić, że nie przeżyjesz

dlaczego?

[wysłano: 3:16 am]


twój organizm nie chciał walczyć

wmawiałem sobie, że to wina lekarzy

że nie potrafią sobie z tym poradzić

[wysłano: 3:17 am]


a tak naprawdę

to moja wina

[wysłano: 3:19 am]


mogłem przyjść wtedy szybciej

dowiedzieć się co dokładnie sobie zrobiłeś

mogłem w ogóle przyjść do ciebie dzień wcześniej

[wysłano: 3:25 am]


gdybym tak zrobił, teraz jeszcze byś żył

[wysłano: 3:26 am]


przytulałbym cię teraz

i nie musiałbym oglądać twojego martwego ciała

w drewnianej skrzyneczce

przysypywanego ziemią

spod której już nigdy się nie wydostaniesz

[wysłano: 3:27 am]


naprawdę przepraszam

[wysłano: 3:29 am]


już nigdy cię nie zobaczę

już nigdy nie będę mógł powiedzieć ci jak bardzo cię kocham

nigdy się do mnie nie uśmiechniesz

i nigdy mnie nie przytulisz

a ja nigdy cię nie pocałuję

i nie pogłaszczę po włoskach, chcąc cię pocieszyć

[wysłano: 3:33 am]


wiem, że pewnie po jakimś czasie o tobie zapomnę

ale nie chcę zapominać

nie

cofam to

nigdy cię nie zapomnę

nieważne jak długo i mocno bym próbował

zawsze będziesz w moim sercu i myślach

[wysłano: 3:36 am]


naprawdę mi na tobie zależało

tak jak na nikim innym

[wysłano: 3:37 am]


byłeś wyjątkowy, wiesz?

[wysłano: 3:40 am]


więc dlaczego nie potrafiłeś tego zrozumieć?

[wysłano: 3:41 am]


kiedy widziałem cię w trumnie

wyglądałeś dosłownie tak, jakbyś po prostu spał

[wysłano: 3:47 am]


wiem, że bardzo chciałeś umrzeć

wiem, że nie miałeś już siły

widziałem to

z jakim trudem trzymasz się na nogach dzień po dniu

ale na razie nie potrafię się z tym pogodzić

[wysłano: 3:48 am]


te kilka dni wydają mi się być jedynie moim koszmarem

z którego nie mogę się wybudzić

bo to realne życie

[wysłano: 3:50 am]


mimo że zerwałeś ze mną, popełniając samobójstwo

nadal cię kocham

zawsze będę cię kochać

[wysłano: 3:59 am]


mam nadzieję, że teraz jest ci lepiej

miłych snów, jeonggukie

[wysłano: 4:00 am]

dziękuję

za każdą gwiazdkę, wyświetlenie, czy komentarz pod każdym z rozdziałów

zaczynając pisać to ff, nie myślałem, że będzie tego tak dużo

3:00 am - yoonkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz