▪▪
Nadgarstek mnie boli i nie, to nie za sprawą uroczych kocich dziewczynek z anime, i nie, to nie przez to, że "kot" mnie podrapał. Siedzenie przed laptopem i rysowanie w taki sposób jakby grało się w Osu! na poziomie GOD to nie jest przyjemne doświadczenie
▪▪▪
Zastanawia mnie jedna rzeczy, która się wydarzyła w procesie tego rysunku (pomijając ręce, które jeszcze na etapie szkicu wyglądały wybornie, a Taehyung przypominał samego siebie). Otóż jak to się stało, że rysując Yoongiego nastąpiła nieplanowana ewolucja, która przemieniła go w Vhope
Ale nie ważne, pierwszy raz użyłam Photoshopa do rysowania, zawsze odkładałam go twierdząc, że w ogóle nie jest intuicyjny. I owszem, nie jest. Musiałam przestudiować od początku wszystkie niezbędne skróty klawiszowe, we wcześniejszych programach graficznych jakich używałam były one mi zupełnie niepotrzebne. Teraz chcę wrócić do Painta i przytulić jedyny skrót, który nie gryzie. Ctrl + Z - tyle wystarczy żeby zlikwidować wszystkie problemy
Patrzcie na tą cUdOwNĄ kolorystykę, tak, to tło wygląda jak Gwiaździsta Noc, ale bez gwiazd tylko ze słońcem, które jest pieczątką w tym iście CuDoWnyM programie. Za dużo się bawiłam w tym, ale podoba mi się tekstura płótna i to pierwsza i ostatnia rzecz, która mi się w tym podoba, no dobra kurwa aa a Hoseokkie wygląda zajebiście, tylko przedramię mu się skróciło, a dłoń urosła, ale tak to moja morda się szczerzy
Praca z 16/07/19
▪▪▪A na to nikt nie chce patrzeć... jeszcze te kilka miesięcy (ponad 4) mi się to podobało, teraz nie wyzerowałam 2 litrów Amareny, jestem w 100% trzeźwa. Otóż to nieanatomiczne coś to Emma z anime "The Promised Neverland". Od narysowania tego nie obejrzałam żadnego anime i niczego nie rysowałam, aż do teraz. Z anime nadal się trzymam zza barierki i nie zamierzam tego w najbliższym czasie zmienić, precyzując do premiery drugiego sezonu Mo dao zu shi, animacja jest zbyt piękna żeby nie odpuścić sobie diety bez zawartości anime
Praca z 03/03/19
▪▪▪