,,Dopiero człowiek, przy którym przestajemy się bać i wstydzić swojej zwyczajnośći, niedoskonałości, bycia nie w formie, że 'nie stać mnie' na coś, 'boję się', 'nie znoszę' ; dopiero możliwość pokazania takich rzeczy przy kimś, przy kim nie boimy się, że nas za to zostawi buduje prawdziwą więź."