Lipiec/sierpień 2018 roku. Ostatni raz na wattpad. 2019 sierpień. Mnie kurwa rok nie było.
Przejdźmy do rzeczy... Ostatnio mi się wszystko na ryj waliło i doszło do takiej sytuacji że prawie odszedłem z całego internetu. Konto na Twitterze, usunięte, Tumblr? Nie ma. I prawie konto discorda poszło z dymem. Jak to się mówi, czas wrócić na stare śmieci ale nie za bardzo mam zamiar być w chuj aktywny tak jak kiedyś. Nie wiem czy te miejsce jest jeszcze martwe czy coś się stało.