P. O. V. Darwin
Cholera, dlaczego ten niebieski kot mnie prześladuje? Ostatnio częściej pojawia się przy mnie, mam tego dość. I do tego widział mnie palącego, na pewno rozpowie w szkole i nauczyciele się dowiedzą, a od nich to pójdzie do rodziców. Do tego teraz muszę se nowe miejsce do palenia znaleść, bo park mi zajął ten laluś.Dopaliłem fajka i poszedłem do domu. Nie szukałem przyjaciół, a jedynym przyjacielem tego dnia było moje łóżko i do niego chciałem wrócić. Rzuciłem wypalonego peta na chodnik i wyruszyłem w dal, do domu. Po przekroczeniu framugi oczywiście przywitała mnie mama, nie miałem z nią żadnych problemów, tak samo z ojcem, jedyne co, to prosili mnie o naukę i oto, bym się bardziej otworzył na świat. Ale świat jest brzydki, szary. Inni starali się znaleść radość w nim, a ja nawet nie miałem sił na próby szukania. Od początku wolałem siedzieć w pokoju, niż na podwórku wsród denerwujących dzieciaków. Wystarczało mi moje towarzystwo. No może jeszcze trochę coś pogadam z Carrie, ale ona tak samo jak ja, woli siedzieć sama.
Poszedłem do pokoju i usiadłem przy biurku. Szybki migiem odrobiłem pracę domową. A później czekało już mnie tylko odpoczywanie po kołderką i kocykiem. Najlepsze, co może być. Nie pamiętam, kiedy zasnąłem.
P. O. V. Gumball
Usiadłem na ławce, na której siedział Darwin i stamtąd zauważyłem porzucone pióro. Było w fale i małe rybki - na pewno należało do pomarańczowego. Teraz mam powód by z nim porozmawiać.Nie wiem, czemu mnie tak do niego ciągnie, może jego tajemniczość jest taka interesująca. Mimo wszystko chce go poznać, zaprzyjaźnić się z nim. Schowałem pióro do piórnika, by się nie zniszczyło i poszedłem tam gdzieś jeszcze. Nie wiem, gdzie Darwin mieszka, więc jutro w szkole mu oddam.
CZYTASZ
GumWin | No-Brothers AU
RandomAU w którym Darwin nie należy do rodziny Wattersonów. Jego charakter jest inny - jest bardzo chamski, nienawidzi prawie wszystkiego szczególnie Gumballa. Natomiast Gumball to popularny typek że szkoły który świeci dla innych uczniów. Nie rozumie Dar...