Lissa robiła książke o papierosach.
Przyszedł jej chłopak -cześć
Lissa nie nawidzi swojego chłopaka a nie potrafi z nim zerwać -musimy zerwać (jednak potrafi)
Chłopak uśmiechnoł się i wyszedł.
Lissa dokańczała pisanie książki.
Następnego dnia pojechała do sklepu "Idzi" kupiła płatki, cukier i mąke.
Następnie posuchała sobie rocka.
Potem poszła pogadać z jej świnią
-Hek Krysia- powiedziała do świni z uśmiechem.