~ 1 ~

788 85 37
                                    

Układałam książki na regały, kiedy nagle do księgarni wpadły dwie, rozchichotane dziewczyny

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Układałam książki na regały, kiedy nagle do księgarni wpadły dwie, rozchichotane dziewczyny. Jedna była rudowłosa, zaś druga miała długie, blond włosy.

— Mogę w czymś pomóc? — Zapytałam z uśmiechem.

— Potrzebujemy kilku książek. Tutaj mamy listę — Rzekła rudowłosa dziewczyna w swetrze w barwach Gryffindoru.

Odebrałam od niej listę i rzuciłam na nią okiem.

— Ah, piąty rok. Ty również? — Zapytałam zwracając się do blondynki, która rozmarzonym wzrokiem rozglądała się po sklepie.

— Zgadza się — Odparła.

Kiwnęłam głową i wzięłam się za kompletowanie książek. W tym czasie obie dziewczyny zaczęły rozmawiać:

— Koniecznie musimy wpaść do sklepu obok! — Rzekła rudowłosa nie kryjąc entuzjazmu.

— Mówicie o sklepie Weasley'ów? — Zapytałam zanim zdążyłam ugryźć się w język — Odkąd otworzyli ten sklep jest tutaj nie do zniesienia. Codziennie dzieciaki biegają pod oknami i krzyczą na całą ulicę. Czasy są niebezpieczne, a im tylko zabawa w głowie. Zero odpowiedzialności...

Skończyłam swoją tyradę czekając na aprobatę młodszych klientek, lecz kiedy spojrzałam w ich stronę dostrzegłam grymas niezadowolenia na twarzy rudowłosej.

— Według mnie takie miejsca są potrzebne by choć na chwilę zapomnieć o smutku — Rzekła twardo — A tak przy okazji jestem Ginny.

Podeszłam do niej i chwyciłam jej dłoń, mówiąc:

— Margot Umber.

— Miło Cię poznać Margot. Ginny Weasley.

Po usłyszeniu jej nazwiska nieco mnie zamurowało. Blondynka zachichotała cicho pod nosem, a ja poczułam jak rumieniec wstydu wpływa mi na twarz.

— A to jest Luna Lovegood.

Uśmiechnęłam się skromnie i podając dziewczynom ich książki, zapytałam:

— Potrzebujecie czegoś jeszcze?

— Nie, dziękujemy. Idziemy teraz do sklepu moich braci. Pozdrowię ich od Ciebie — Oznajmiła Ginny i posyłając mi radosny uśmiech ruszyła w stronę drzwi wyjściowych.

Obie dziewczyny opuściły księgarnie, a ja pokręciłam głową i zwyzywałam się w myślach za swój długi język.

Obie dziewczyny opuściły księgarnie, a ja pokręciłam głową i zwyzywałam się w myślach za swój długi język

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 15, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Witryny Sklepowe • George WeasleyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz