Szłam już powoli z jego domu , japierdole jak ja mogłam być aż tak głupia.Nagle przede mną staneło czarne auto , kurwa zajebiście.Wysiadło dwóch mężczyzn i zaczeli iść w moją stronę.Nie no zajebiście jesteś Oli sama o godzinie 3 nad ranem i masz przejebane plue do tego jesteś załamana po tym co się stalo.
Lepiej być nie mogło.
Jeden z meżczyzn wypowiedział moje imię.Zaznałam szoku no bo skąd może on moje imie znać.Zaczełam uciekać w zupełnie innym kierunku . Nagle jeden zaczął za mną biec.Zaczełam uciekać ale na marne ponieważ mnie dogonił.Próbowałam się mu wyrwać ale nie udało się.
-Kochanie spokojnie , nie bój się jesteś bezpieczna przy mnie.- powiedział ten co mnie złapał.
Zszokowana spojrzałam na niego , nie mogłam w to uwierzyć że to on.Zaczął mnie spokojnie prowadzić do auta nagle pojawiło się drugie auto , natychmiast z drugiego auta wyszło ze 4 mężczyzn.
- Widzę że mnie nie zaiwodłeś chociaż szkoda że już ją rozdziewiczyłeś jak była młoda ale no dobra dawaj mi ją tu.-rozkazał chyba z tego co poznaje Błażej.
-Dobrze , rób z nią co chcesz- wypowiedział się , nie mogłam w to uwierzyć. Ufałam mu a ten odjebuje to.Chuj jebany.
Gdybym wiedziała że to wszystko tak sie skończy nigdy bym mu...
CZYTASZ
Zmieniona przez własne życie
SachbücherTo jest opowieść o pewnej nastolatce , która mnóstwo w życie przeszła żeby zrozumieć jedno...