Prolog

5 0 0
                                    


Szłam już powoli z jego domu , japierdole jak ja mogłam być aż tak głupia.

Nagle przede mną staneło czarne auto , kurwa zajebiście.Wysiadło dwóch mężczyzn i zaczeli iść w moją stronę.Nie no zajebiście jesteś Oli sama o godzinie 3 nad ranem i masz przejebane plue do tego jesteś załamana po tym co się stalo.

Lepiej być nie mogło.

Jeden z meżczyzn wypowiedział moje imię.Zaznałam szoku no bo skąd może on moje imie znać.Zaczełam uciekać w zupełnie innym kierunku . Nagle jeden zaczął za mną biec.Zaczełam uciekać ale na marne  ponieważ mnie dogonił.Próbowałam się mu wyrwać ale nie udało się.

-Kochanie spokojnie , nie bój się jesteś bezpieczna przy mnie.- powiedział ten co mnie złapał.

Zszokowana spojrzałam na niego , nie mogłam w to uwierzyć że to on.Zaczął mnie spokojnie prowadzić do auta nagle pojawiło się drugie auto , natychmiast z drugiego auta wyszło ze 4 mężczyzn.

- Widzę że mnie nie zaiwodłeś chociaż szkoda że już ją rozdziewiczyłeś jak była młoda ale no dobra dawaj mi ją tu.-rozkazał chyba z tego co poznaje Błażej.

-Dobrze , rób z nią co chcesz- wypowiedział się , nie mogłam w to uwierzyć. Ufałam mu a ten odjebuje to.Chuj jebany.

Gdybym wiedziała że to wszystko tak sie skończy nigdy bym mu...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 28, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Zmieniona przez własne życie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz