Ja: *oglądam sobie ,,Jessie"*
Ja: *widze,jak Zuri czy jak jej tam, ,,jezdzi" na rowerze z tym całym kamerdynerem"
Kamerdyner: *upada*
Zuri: ,,Nic ci nie jest?"
Zuri: ,,Ale czekaj, gdzie jest siodełko?"
Kamerdyner: ,,Nie chcesz wiedzieć"
Ja: *wypluwam soczek*
Ja: *smieje sie*
Ja: *krztusze się śliną pomieszaną z sokiem*
Ja: *zsuwam się z fotela*
Ja: *kłade sie na ziemie*
Ja: *smieje sie w chuj*
Ja: *wstaje*
Ja: *płacze*
Ja: *siadam na fotel i ogladam dalej, jakby nic nigdy się nie stało*
CZYTASZ
Historie życiowe zony Romana ( czyli majne klajne storjes)
RandomNo tytuł patrz tytuł przyjacielu❤