*****
To opowiadanie o pewnej nastolatce, która jest tak zwaną Bad Girls. Nie lubi się słuchać innych. Przyjaźni się z kilkoma chłopakami. Nie jest typową dziewczyną, jest bardziej taką chamską chłopczycą. Nigdy nie przypadała za towarzystwem dziewc...
Hejo, ja jestem Alexandra, ale wolę jak mówią mi Alex. Mam 17 lat. Nie jestem wysoką osobą, bo mam 1,64 wzrostu. Wszyscy mi mówią, że jestem za chuda i za lekka, a ważę tylko 46 kg. Nie jestem jak te wszystkie dziwki. Nie lubię nosić spódniczek, czy sukienek. Przeważnie chodzę w luźnych bluzkach, albo bluzach. Przyjaźnie się tylko i wyłącznie z chłopakami. Dziewczyny po prostu są puszczalskie i zakłamane. Od zawsze interesowałam się mechaniką. Umiem naprawić każdy samochód, albo motor. Kocham szybką jazdę. Mam własny motor. W wolnym czasie jeżdżę na deskorolce, albo gram w piłkę. Należę w naszej szkole do męskiej drużyny piłkarskiej. Pewnie za pytacie, czemu akurat męskiej? No, bo nie ma dziewczęcej, ale nawet jeśli by była, ja bym ubłagała trenera, żeby być w tej. Te wszystkie lasie z mojej szkoły nawet pewnie piłki kopnąć nie umieją, więc gra z nimi to porażka. Na szczęście żadna z nich nie ćwiczy na wf, więc ja gram zawsze z chłopakami. Mieszkam z rodzicami w willi. Czekaj nie! Rodzice tam są tylko raz w miesiącu, więc wyrażenie, że mieszkam z rodzicami jest kłamstwem. Dostaje od nich od czasu do czasu pieniądze na konto. Nie jestem grzeczną dziewczynką. Kocham imprezować. Palę papierosy, pije alkohol. Tak wiem nie jestem pełnoletnia, ale jak szaleć, to szaleć. Jestem miła tylko i wyłącznie dla znajomych. Z natury jestem szalona, chamska, nie miła, śmiała. Będąc ze znajomymi jestem troszkę, ale tylko troszkę inna. Jestem wtedy także, zabawna, pomocna, roześmiana. Moim ulubionym kolorem jest czarny, biały i szary. Dzięki chłopakom mam kilka tatuaży i kolczyk. No, a wyglądam tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
No i to chyba tyle o mnie. Jak o czymś zapomniałam powiedzieć to dowiecie się na pewno w kolejnych rozdziałach. Jak wam się uda ze mną wytrzymać, to podziwiam. Narka!
