3:07
MAMOO!-krzyknęłam
Co córeczko?-odpowiedziała biegnąc do góry do mojego pokoju
-Miałam koszmary,śnił mi się tata..
-To był tylko zły sen kochanie, spróbuj zasnąć jest 3 w nocy -powiedziała całujac mnie w czoło przykrywając mnie ciepłą puchową pierzynka
6:50
Zadzwonił budzik... Musiałam wstać bo miałam na 8 do szkoły a nie mogłam się spóźnić bo to pierwszy dzień, wstałam ubrała różowe kapcie w jednorozce i zeszłam na dół na śniadanko
-Mmmm co tak pachnie?-powiedziałam sama do siebie schodząc po schodach
Zrobiłam ci gofry i kawę -powiedziała mama