Prolog

488 4 0
                                    

To był zimny Szwedzki dzień. Thaiboy znów odwiedzał swoich przyjaciół w Szwecji. Ecco2k który odbierał go z lotniska czekał na jego samolot. Ciągle nie był pewny swoich uczuć w stosunku niego, niby byli przyjaciółmi od wielu lat, ale zawsze czuł, że chciał czegoś więcej. W trakcie gdy on stał taki zamyślony, Thai zdążył podejść już do niego i próbował się z nim przywitać, co spotkało zero reakcji

- Zak, halo- zaczął pstrykać palcami- Zak kurwa jestem już

-Uh co, co się stało -powoli zaczął kontaktować ze światem

-No jestem siema co tam *podaje mu rękę*

-Eluwa Thai, jak podróż? *również podał mu ręke*

Thaiboy wygląda ślicznie - od razu pomyślał Zak. Miał na sobie kurtke TNF x Supreme SS18, pod którą widoczna była nowy bluza xxxtentacion,  beżowe spodnie Acne Studios, a na jego stopach były klasyczne Nike Air Force 1 '07 w kolorze bieli.

-No w sumie to jak zawsze, jedziemy do ciebie?

-No pewnie, Ben i Jon czekają na nas

W momencie w którym Zak odpalił swoje auto, z głośników zaczęła lecieć piosenka 1000 gecs - money machine

-Ja pierdole co za gówno - skomentował Thaiboy

-Myślałem, że może Ci się spodobać...- odpowiedział zawstydzony Zak zmieniając szybko piosenke

- Nienawidze tego cringe pretensjonalnego gówna -podsumował jego odczucia

Reszte drogi autem przejechali w milczeniu słuchając mlodyskiny znam to na repeat.


KONIEC PROLOGU

Zdrainuj mojego fiuta tatusiuWhere stories live. Discover now