Story timee!! XD
Kiedy byłem mały nigdy nie lubiłem lalek itp Nwm czemu ale wolałem chodzić po dachach, opuszczonych budynkach (taaa 6/7 latek bawiacy sie w urbexy xD), zbieranie ślimaków, oglądanie horrorów, granie w piłkę nożną czy koszykówkę. W klasie zawsze byłem odmiencem... Miałem lepszy kontakt z chłopakami niż z dziewczynami, od wieku 4 lat zadaje sie z chłopakami xD Na moim " osiedlu" było 3 chłopaków z którymi zawsze gdzieś chodziłem i odwalalem głupoty xD. Nie lubiłem gdy mama ubierala mnie w sukienki czy spódniczki... Od wieku 7 kat sam się ubieralem. Były to zazwyczaj bluzy i jeansy. Raz podarlem sukienke na rozpoczęcie i powiedzialem że nie pójdę w tym bo jest brzydkie i damskie ... Ale tak czy siak poszedlem w czarnej spodnicy i białej koszuli z różowym motykiem przy piersi...
Obcinalem moim lalka włosy do łysa ponieważ nwm czemu, porostu. Raz sam sobie obcialem około 10 cm włosy xD Zawsze gdy byliśmy w sklepie z ciuchami, to zawsze szedłem do działu wielkimi oversize bluzami i jeansami, czarnymi lub granatowymi jeansami... Na jedne ze świąt Bożego Narodzenia zazyczylem sobie piłkę do Kosza i Nożnej a dostałem dwie lalki i zestaw perfum, żelow itp z księżniczek... jak się spytałem czemu nie dostałem pilek, mama odpowiedziala tak - bo piłki są dla chłopaków, a ty jesteś dziewczynką, powinnaś bawić sie lalkami a nie chodzić nie wiadomo gdzie i zadawać sie z chłopakami.I jak tu być sobą?