Tony: Kap
Tony: Miłości ma największa
Tony: Gwiazdeczko moja
Steve: Anthony Edward Stark-Rogers co znowu zrobiłeś?
Tony: Czemu niby myślisz że coś zrobiłem ?
Tony: Może chciałem popisać z moim kochanym mężem
Steve: Tony gadaj co żeś zrobił
Tony: No dobra... Tak jak by zgubiłem dzieci w sklepie hehehe
Steve: CO ZROBIŁEŚ?!
Steve: JAK TO SIĘ NIBY STAŁO I KIEDY?!
Tony: No miałem ważny telefon i tak jak by odszedłem kawałek i jak wróciłem to dzieci nie było i szukam w całym sklepie i ich nie ma ;-;
Tony: Przyjedziesz?
Steve: Zaraz będę głupku
* 15 minut później Tony dostał opieprz za zgubienie dzieci a najmłodsi za to że chcieli nabrać Tonego i chowali się kiedy ten ich szukał*
CZYTASZ
Stony rozmówki (czytaj kłótnie małżeńskie)
FanfictionRozmówki Stony inspirowane wiadomościami z moją lofką. Ja jestem Tonym który cały czas strzela fochy a lofka to Kap który dzielnie znosi fochy męża bo bardzo go kocha. UWAGA: -są tam wątki homo (boy x boy) jak nie lubisz nie czytaj -nie znajdziesz...