Talksy z Bnha

Tomura i Dabi specjalik

Ten specjał stworzyłam razem z Pesymistyczna-Ja, pozdrawiam i zachęcam do odwiedzenia jej jeśli jest tu jakaś osoba, która jej nie zna uwu

——————

Tomura: CHcĘ RoZWOdu!
Dabi: ...
Dabi: Naprawdę Tomura, chcesz tego?
Tomura: Tak! Chcę rozwodu i tyle!
Dabi: Dobra, to się załatwi
Dabi udając smutnego: *idzie do swojego dawnego pokoju*

//Wieczorem//

Tomura:
Tomura: ...
Tomura: ...no ten...
Tomura: ...
Tomura: Kurna no...

//Chwilę później//
Tomura pukając do drzwi Dabiego: Dabi?..
Dabi: Co?
Tomura:
Tomura: Ty... znasz się na żartach, co nie?
Dabi: ?..
Dabi: Nie
Tomura: :(
Tomura: No właśnie, ja też..
Tomura: No bo ten no...
Tomura: To miał być żart :|
Dabi: To ci opowiem żart..
Dabi: Puk puk
Tomura:
Tomura: Kto tam?
Dabi: Pukający
Tomura: Pff!
Tomura: ...
Tomura: To jak... Niesteś zły, prawda?..
Dabi: Oj nie wiem nie wiem... *wzrusza ramionami*
Tomura próbując być słodkim: Dabiś... Zimno mi bez ciebie...
Dabi w myślach: 'O kurła, jest zbyt słodki'
Dabi: *ma krwotok z nosa*
Tomura nadal próbując być słodkim jak jakaś królowa lolitek: Dabisiu, wszystko w porządku?..
Dabi:
Dabi: Jak nigdy
Dabi: *w końcu tuli Tomurę*
Tomura: *odwzajemnia przytulasa*
Tomura: Czyli mi przebaczasz?
Dabi: Mhmm~
Tomura w myślach: 'Hah, wiedziałem, że to jest twoją słabością'
Tomura: ...Kocham cię..
Dabi: *zaczyna go całować*
Toga: Dobra to przestaniecie się miziać na moich oczach?
Tomura: *rumieni się*
Tomura: *lekko odpycha Dabiego*
Tomura: Gapić to ty się nie musiałaś, psycholko
Toga: Hm.. Zignorujcie moją obecność i kontynuujcie, śmiało *je popcorn*
Tomura: Tch!
Dabi: No już nie wściekaj się~
Tomura: *rumieni się*
Tomura: No przecież nie będziesz tego robić kiedy ten wariat nas obserwuje!
Toga: :D
Tomura: Mogę ją zabić?!
Dabi: Spokojnie..
Dabi: *całuje Tomurę po szyi*
Tomura: *wydaje cichy jęk*
Tomura: D-Dabi przestań..
Toga: *wsuwa popcorn jak nienormalna*
Dabi: *Patrzy na nią morderczym spojrzeniem*
Toga : ...
Toga: Dobra to ja się ulatniam.. he he...
Toga: *idzie sobie*
Tomura: *ulga*
Tomura: Nareszcie spokój..
Dabi: Niedokońca..
Tomura: ?
Dabi: *Zaczyna całować po obojczyku i szyi*
Tomura: *wydaje dziwny pisk i mocno się rumieni*
Tomura: A-Ah Dabi!~
Tomura: P-Przestań!~ (To miało znaczyć "nie przestawaj", ale my znamy język Tomury XD)
Toshi wołając ze swojego pokoju: Mamo? Tato? Coś się stało?
Tomura: *Cały zarumieniony*
Dabi: *odkleja się odruchowo od Tomury*
Tomura: N-Nie nic kochanie..
Toshi: Przysięgam, że coś słyszałem
Tomura: Wydawało ci się. Chodź położę cię spać.
Tomura: *idzie z Toshim do jego pokoju*
Tomura: *kładzie go do łóżka i daje mu buzi w czoło po czym wychodzi*
Tomura: Załatwione..
Tomura: Ten jedyny raz pozwalam ci zrobić ze mną co tylko chcesz... ale nie rób nam kolejnego dzieciaka..
Dabi: Zobaczymy~
Tomura: Tch! Zaraz się rozmyślę!
Dabi: Teraz już na to za późno..
Dabi: *zaczyna intensywnie całować Shigarakiego*
Tomura: *krzyk lolitki* Agh!~ D-Dabi przestań, de-debilu!
Dabi: Uroczy.. *bierze go na ręce*
Tomura: C-Co robisz?!
Dabi: Przecież nie zrobię tego na korytarzu..
Dabi: *idzie z nim do sypialni*
Tomura: Pft..
Tomura: *naburmuszona mina*
Tomura: Oby nas nikt nie usłyszał..
Dabi: Będziesz musiał być cichutko.. *szepcze Shigarakiemu do ucha gryząc jego płatek ucha*
Tomura: *jęczy lekko*
Tomura: Jestem b-blisko rozmyślenia ś-się!
Dabi: Nawet jeśli... *wkłada rękę pod jego bluskę* ..to tej nocy jesteś mój~..
Tomura: *chowa twarz w szyję Dabiego i próbuje "milczeć"*
Tomura: I-Idiota!
Dabi: ..Jesteś taki słodki *łapie Shigarakiego za podbrudek i całuje*
Tomura: *odwzajemnia pocałunek*
Tomura: A t-ty irytujący..
Dabi: *smutna buźka*
Tomura:
Tomura: No i... i niestety potwornie seksowny..
Dabi: Piłeś? Nigdy tak nie mówiłeś~ *śmieje się cicho pod nosem*
Tomura: *jesze mocniej się rumieni*
Tomura: A musiałem?
Dabi: Nie poznaję cię.. *dotyka Tomurę i całuje po szyi*
Tomura: *cicho pomrukuje*
Tomura: Ale za to ja poznaję ciebie

I dalej to niech wam wasza bujna wyobraźnia podpowie co się stało!!! dAt ŁaS eNaF