Rozdział 3

159 3 0
                                    

Zdjął ze mnie moje najki w rozmiarze 13. Po czym zsunął z moich stupek skarpety.
- okurwa jakie one wielkie - powiedział
- wiem - powiedziałam, uśmiechając się zalotnie
Wzioł moją stupke i włożył ją do ust
- mmm smakuwa - powiedział
- to będzie piątka ze sprawdzianu? - spytałam
- proste, że tak - odrzekł ssąc moje paluszki
Zauważyłam, że zaniedługo będe wysiadać
- przepraszam, ale kurva musimy wysiadac - powiedziałam do niego
- ok to wysiadamy - powiedział wkurwiony ubierając moją ogromną stopę w skiety balenciagi i wkładając moje najki rozmiar 13
Wyszłam z autobusu.
- kurva znowu do tej szkoły - pomyślałam
Weszłam po schodkach do drzwi wejściowych
- pani jak zwykle spóźniona - powiedział portier
- zamknij kurve menelu - odrzekłam, przecież to tylko 12 minut
Uznałam, że oleje pierwszą lekcje, przecież to tylko matematyka. Poszłam usiąść na ławce na korytarzu. Nagle podszedł do mnie on, Bartek. Popatrzał na mnie jak zwykle z góry, bo uważa się za lepszego od innych.
- dziś o 11 jest drop SUPREME kurwo - wyszeptał mi do ucha, zrobiłam się mokra z myślą o collabie SUPREME z comme des garcons.
- wiem - odpowiedziałam mu uśmiechając się
Poszedł dalej. Patrzałam na niego jak stawia ogromne kroki swoimi ogromnymi stopami. Nagle podbił do niego jakiś typ
- ta yasne, drop SUPREME, nie stać cie kurvo, pewnie chodzisz w podróbach - usłyszałam z oddali
Wiedziałam jaki jest mój brat i wiedziałam, że takie zachowanie nie przejdzie. Ku mojemu zdziwieniu zamiast mu najebać szybko pobiegł w strone portierni. Po sekundzie wrócił z łopatą w ręku
- kurva, czemu mój brat zajebał łopate od menela - pomyślałam
Po tym usłyszałam tylko głośny dzwięk napierdalania łopatą. Podbiegłam do Bartka
- okurva rozjebałeś mu łeb - powiedziałam przestraszona
- tak, trzeba to szybko ukryć! - powiedział
- to nie możliwe, bo na twoich butach SUPREME są ślady krwi, a stopy masz w kurve wielkie więc sprzątanie tego zajmie godzine.
- kurva, rzeczywiście... może po prostu je zdejme?
- ale przecież to oczywiste, że tylko ty w całej szkole nosisz fejkowe buty SUPREME i to jeszcze w rozmiarze 52 - odrzekłam
Bartek zdezorientowany wziął truchło na ręce i pobiegł w strone wyjścia. Nie przejęłam się tym za bardzo, przecież to totalnie normalne. Zaczęła się przerwa
Cdn.

Tall Girl Fanfic 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz