Urodziny Ashley

10 2 7
                                    

Syrie: Sto lat! Sto lat! Niech żyje, żyje nam!, Sto lat! Sto lat! Niech żyje, żyje nam! A kto?!
Ashley: Ummm... Ja?
Syrie:Brawo! *klaszcze i nie wiadomo skąd leci konfetti)
Ashley: WTF ;-;
Ink, Dream, Blue: *Spadają, rozwalając przy tym sufit i żyrandol*
Syrie: ...
Ashley: Mój żyrandol...
Syrie: Mój Sufit...
Ink: Hehehe... Wybaczcie. Dream pomylił portale...
Dream: Ja pomyliłem?!
Syrie: Nie, ja, wiesz? (dla ludzi nie rozumiejących sarkazmu, to był sarkazm)
Ink: A więc, chcieliśmy życzyć ci Ashley dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności, a także, abyś nie zwariowała z Syrie w jednym domu...
Ashley: Ja już zwariowałam.
Ink:... I proszę, to od nas! *daje torebkę, bierze Blue i Dreama pod pachę  i uciekają.
Syrie: WRACAĆ TU, MACIE ODBUDOWAĆ TEN SUFIT I ŻYRANDOL!!!
Ashley: *patrzy do torebki i widzi rzeczy do rysowania, łapacz snów i pudełko z rysunkiem tacosów i Blue szczerzącego się* *^*
Syrie: Co dostałaś?
Ashley: Taco.
Syrie: Pfff haha, okej, a teraz pomóż mi to posprzątać-
*Nagle obok dziury spadają Marionetka, Golden Freddy i Purple Guy robiąc kolejną dziurę*
Syrie: ...
Ashley: ...jap*erdole...
Purple Guy: To wszystko-
Syrie: TWOJA WINA!
Purple Guy: ...
Golden Freddy: ...
Ashley: ...
Marionetka: ... Zgadzam się...
Syrie: A tak na serio to czyja wina?
Purple Guy: Marionetki...
Marionetka: Ashley, chcemy życzyć ci dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności i czego sobie życzysz. *Podaje torebkę*
Ashley: Ale ja nie chcę żadnych prez-
Marionetka: Żadnych "ale"! *wpycha jej torebkę, po czym znika*
Purple Guy: Dobra, to my już pójdziemy!
Purple Guy, Golden Freddy: *Znikają*
Syrie: Ale sufitu już nie zatkali -,-
Ashley: Możesz go przecież naprawić dzięki tym twoim przyciskom.
Syrie: Ty też możesz.
Ashley: Ale mi się nie chce.
Syrie: Dobra, to ja to posprzątam.
*Time skip*
Bendy, Borys, Alice, Joey i Henry: *Spadają, przy czym rozwalają sufit*
Syrie: Dopiero go naprawiłam T-T
Ashley: Kolejni?
Syrie: Ama chyba naprawde chce ci zrobić niezłe urodziny.
Ashley: Kim jest Ama?
Syrie: Nikim.
Ashley: Okeej...
Bendy: Ashley! Chcemy ci życzyć dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności, żebyś nie zwariowała z Syrie...
Ashley: *pod nosem* Gdzieś to już słyrzałam.
Bendy: ... I czego sobie życzysz! Proszę! *Daje torebkę i razem z innymi znika*
Syrie: Okeej, to było dziwne...
Ash, Misty, Brock, Pikachu: *spadają obok, robiąc kolejną dziurę*
Ashley: PIKACHU *^*
Syrie: PRZESTANCIE NISZCZYĆ MÓJ SUFIT NOSZ DO JASNEJ!
Ash: Ashley, życzymy ci dużo zdrowia, szczęścia, pomiślności i czego sobie życzysz!
Pikachu: Pika Pika! *Podaje torebkę*
Ashley: Dziękuję, ale ja-
Ash, Misty, Brock, Pikachu: *Znikają*
Ashley: K*rwa -,-
Syrie: Do końca dnia nie naprawię tego sufitu. Naprawię go dopiero jutro.
Ashley: Czemu?
Syrie: BO NIE WIADOMO KTO JESZCZE POSTANOWI WPAŚĆ DO NAS PRZEZ SUFIT!!!
Ashley: Jezu, kobieto, uspokuj się... ;-;
Syrie: Przebywasz ze mną tak długo, że powinnaś wiedzieć, że nie umiem się uspokoić.
Ashley: *chce coś powiedzieć, ale nagle pojawia się portal*
Bill, Dipper, Mabel, Stan i Ford: *wychodzą z portalu*
Bill: Dobra, jesteśmy. Kto jej daje prezent?
Dipper, Mabel, Stan i Ford: *Patrzą oczekująco na Billa*
Bill: Ech, no dobra. *W jego rękach pojawia się torebka* Dużi zdrowia, szczęścia, bla, bla, bla, trzymaj zanim się rozmyślę! *Daje jej prezent, pstryka palcami i razem z resztą znika*
Ashley: Czemu mi wszyscy dają prezenty T-T
Syrie: Bo masz urodziny. I Ama tak wymyśliła...
Ashley: Kim jest Ama?!
Syrie: Nikim!
Ashley: Jak nikim, jak-
*do pokoju przez dziurę w suficie wlatują Harry, Ron i Hermiona*
Harry: Życzymy ci dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności i czego sobie życzysz. *Podaje preznt i Odlatuje na miotle wraz Hermionom i Ronem.
Ashley: Co za dziwny dzień ;-;
Avengersi: *Wbijają na chatę, co zaskakujące, przez drzwi*
Kapitan Ameryka: Ashley, życzymy ci dużo zdrowia, szczęścia...
Iron Man: ... Pomyślności i czego sobie życzysz.
Bucky Barnes: *Podaje jej prezent*
Avengers: *Odlatują, robiąc dziurę w ścianę OBOK DRZWI*
Syrie: JAP*ERDOLE
Ashley: Będziesz miała dużo roboty.
Syrie: Cicho bądź-
Ninja: *Wbijają na chatę robiąc dziurę w ścianie, ZNOWU OBOK DRZWI*
Lloyd: Życzymy ci dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności i czego sobie życzysz. *Podaje preznt i razem z resztą tworzą smoki i odlatują*
Ashley: ...
Syrie: Oby to byli wszyscy, ten dom nie wytrzyma kolejnej dziury...
Eleven: *Wychyla się zza ściany, w dziurze po Avengersach* Ummm... Co tu się stało?
Syrie: Idioci.
Dark Eleven: Aha?
Eleven: *podchodzi do Ashley*. A więęęc... Życzymy ci dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności i czego sobie życzysz. *Podaje prezent i razem z Darkiem kulturalnie wychodzi drzwiami*
Syrie: Oni co najmniej są kulturalni... -, -
Ashley: Nie zdążyłam im podziękować T-T
Syrie: NIEWAŻNE, IDŹ STĄD, BO MUSZĘ OGARNĄĆ DOM!
Ashley: Dobrze, dobrze, spokojnie. *wychodzi*

~The End~

A i jeszcze jedno.

Co Ashley dostała:

Od Star Sanses: Zestaw przyborów do rysowania, łapacz snów i pudełko pełno taco

Od PG, Marionetki i Goldena: Dwa fioletowe noże, pluszankę Bonniego i dokładną listę jak przejść UCN

Od ekipy BATIM: Kupon na dożywotni zapas zup bekonowych

Od Asha Misty i Brocka: Pluszowego Umbreona, pluszowego Masterballa i Poradnik pt. ,,Jak Leczyć Pokemony", którego autorem jest Brock

Od ekipy Gravity Falls: Dziennik 3, sweter w lamorożca, kupon promocyjny (5% zniżki) na zakupy w Chacie Tajemnic, strój wilkołaka i hasło do komputera Forda.

Od Golden Trio: Pelerynę Niewidkę, Miksturę na odstraszenie pająków i książkę ,,Historia Hogwartu"

Od Avengers: Karabin, butelkę whisky i czarno-niebieską mechaniczną rękawicę

Od Ninja: Katanę, zwój na Spinjitsu i Aero Ostrze

Od Elevena i Darka: Partnera Foxy'ego, Miecz Dark Elevena i dżokejkę z twarzą creepera

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 17, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Historyjki o naszej rodzinieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz