Śmieszne Sytuacje W Mojej Klasie XD

Profesorek...

Witam Was ponownie. Mamy nowe sytuacje :) Do boju !

Historia

1. Spóźniliście się

Przed lekcją historii jak zwykle gramy w piłkarzyki. I było przed dzwonkiem A Oliwia patrzy w kierunku klasy I mówi:

Oliwia
- ty on już tam idzie

Ja
- kto? Wychowawca?

Oliwia
- nom

Ja patrzę co się dzieje,Oliwia se nabija punktów xD A ja patrzę że ten dosłownie biegnie w kierunku klasy. I my po chwili też idziemy. On otwiera drzwi klasy kilka sekund przed dzwonkiem I my biegniemy,jak biegniemy dzwoni dzwon. A jak dobieglismy to wchodzimy I Akurat dzwonek przestał dzwonić A on mówi:

Wychowawca
- spóźniliście się. Mieliście równo z dzwonkiem być

Koleżanki się śmieją,my też.

Wychowawca
- wpisuje wam spóźnienie

My takie wtf xDD I siadamy na swoje miejsca śmiejąc się po cichu. Nie mam pojęcia co On ma za system dzwonkowy xD

Fizyka

2. Zwłaszcza ty

Lekcja fizyki. Mamy takiego profesora z politechniki który robi nam wykłady. Co ciekawsze całe 8 godzin omawiał jeden temat... A on ma z nami informatykę i fizykę. Pierwszą lekcję informatyki zrealizował dopiero w październiku...

taki wykładowca proszę państwa. I któregoś dnia na fizyce Oliwia jak zwykle ma telefon na lekcji. I wgl go nie słucha. Mieliśmy 1 raz inną lekcje. Konkretnie o astronomi. I mi wpadł pomysł żeby narysować planety. Żeby się znowu nie czepiał że rysunek nie związany z tematem lekcji. To ja sobie rysuje nawet się czasem zgłaszam A profesorek do mnie podchodzi I mówi:

Pan Profesor
- No no. Dziewczynki nie uważacie.

On patrzy na Oliwie która patrzy w telefon i potem na mnie I wzkazuje na mnie palcem i mówi:

Pan Profesor
- A zwłaszcza ty!

I ja takie słucham xD Oliwia się zaczęła śmiać tak że była całą czerwona ze śmiechu. Oj niedługo to ona pożałuje

3. Plamy

Rysuje na fizyce dalej to co rysowałam. I zostało 5 minut do dzwonka A profesor do mnie podchodzi wzdycha I mówi:

Pan Profesor
- czy mogłabyś narysować coś związanego z tematem lekcji ?

Ja
- przecież rysuje

Pan Profesor
- ciekawe w którym miejscu. Lepszy układ słoneczny

No do kur... Oliwka sobie z telefonem siedzi A ten tylko mnie się przyczepia. Co za cham...

Terapia

4. Flaszka

Jestem sobie na korytarzu,świeżo po wizycie u psychologa nowego I matka poszła do rejestracji żeby mnie umówić na kolejne wizyty A widzę że idzie psycholog. (On jest walnięty xD) ja piszę do koleżanki A on usiadł koło mnie I jako że ja nosze wodę ze sobą w torbie on to widzi I pyta:

Psycholog
- Co to jest ?

Ja
- nic

Psycholog
- Flaszka?

Ja
- ee nie

Psycholog
- do faceta bez flaszki no wiesz ty co ?

I on sobie poszedł zasmucony. Ja się tak zaczęłam śmiać że o boże. Na serio ten psycholog coś ćpa xDD

********************************************
No to mamy. Ciekawe co będzie jutro hmmm hyhy.

Na pewno będzie fajnie :)

Pozdrawiam I do zobaczenia! 💜