-Nina wstawaj! - krzyknęła mama do wiecznie zaspanej córki.
-Jeszcze chwila...-odpowiedziała zasypanym głosem
Znów się spóźnisz
-Jeszcze pięć minut- warknęła córka
Nina zasnęła na moment a gdy się obudziła była już 9.00, szybko podniosła się z łóżka i pobiegła do toalety.
-Noah wychodź z tej toalety w tym momencie-zaczęła krzyczeć Nina
-I tak już jesteś spóźniona- dodał sarkastycznie Noah
-Dobra, pierdolę to nigdy nie zmądrzejesz debilu- odpowiedziała ze złością w oczach
-O co ci znów chodzi to nie mój problem ze znowu się spóźnisz- krzyknął z pod prysznica.Nina szybko ubrała się, pomalowała i wybiegła na autobus. Gdy była już kilka kroków od przystanku zobaczyła jak kierowca odjeżdża. Sprawdziła wiec szybko rozkład jazdy.
-oczywiście kolejny za 30 minut jak ja kocham te komunikację miejską- powiedziała sarkastycznie sama do siebie
Gdy Nina wyszła z autobusu szybko wbiegła przez drzwi frontowe, biegła szybciej niż kiedykolwiek wtedy przez przypadek wpadła prosto na dyrektorkę, obie przewróciły się, pani dyrektor nie była zadowolona...
-Twoje imię i nazwisko- powiedziała groźnym głosem
-Nina Jones- odpowiedziała ze strachem
-Nie powinnaś być na lekcjach drogie dziecko- odparła znów Jeszcze groźniejszym głosem
-Tak, ale ja tylko.. no bo ja..-wymamrotała
-A wiec na lekcje już!- przerwała jej dyrektor SmithNina już prawie z płaczem poszła do swojej sali.
-Przepraszam za spóźnienie- odparła smutna uczennica
-twoje i nie i nazwisko?- zapytała nauczycielka
-Nina Jones- odpowiedziała cichutko
-Siadaj proszę- rozkazałaTen dzień nie był dla Niny idealny ale nie był też najgorszy, poznała wtedy swoją przyjaciółkę Megan była to wysoka brunetka, o brązowych oczach, ciemnej karnacji i smukłej sylwetce, była miła a wręcz przemiła osobą, dziewczyny odrazu się zaprzyjaźniły. Obie kochały te same rzeczy - taniec, podróże, śpiew i seriale. Były po prostu jak dwie krople wody....
|||*to moja pierwsza książka wiec mam nadziej ze się spodoba, następne rozdziały będą już dłuższe*|||

YOU ARE READING
Not Now
Teen FictionCzym tak naprawdę jest ludzkie życie? Jak wyglada z perspektywy patrzącego z boku ? Czy warto je przeżyć ?