Prolog

136 13 2
                                    

"Niall Horan, członek gangu który przesiedział swoje w więzieniu i zmienił się dla swojej dziewczyny miał wypadek. Podobno jego stan jest stabilny i ma amnezje, o wszystkim będziemy informować na bierząco...  Dziękuję i życzę miłego wieczoru - David Black "


Gdy tylko usłyszałam nowe wiadomości, szybko zabrałam mój telefon, wybierając numer Liam'a. To co usłyszałam choć trochę mnie pocieszyło, lecz i tak musiałam jechać do szpitala. Byłam zdenerwowana, przerażona i smutna(?). Liam przez telefon kazał mi być spokojną i się niedenerwować. Czy ten człowiek choć raz może myśleć jak dziewczyna w ciąży? Uh, zapomniałam... To chłopak! Ba! Facet, i to dorosły facet. 

   Byłam właśnie w jego "pokoju" szpitalnym. Chodziłam w kółko, ręce miałam wplątane we włosy, a łzy lały mi się po policzkach. Liam chciał mnie uspokoić i pocieszyć, ale widząc w jakim stanie jestem, odpuścił sobie. 

- Chloe! - krzyknął w końcu zdenerwowany Louis

- Louis ty nic nie rozumiesz! Nic! - krzyknęłam, a raczej chciałam krzyknąć.

- Chloe, kiedy ty zrozumiesz to, że możesz tym zrobić krzywdę i sobie i dziecku? - zapytał już trochę opanowany.

- Po prostu się o niego martwię! A co jak mnie nie będzie pamiętać? - 

- Leoooo* - westchnął.

******

*Leo - skrót od imienia Chloe, przynajmniej chłopcy ją tak nazywają. 

AmnesiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz