2

120 10 1
                                    

Następnego dnia obudziłam się z bólem głowy wstałam i poszłam na dół

-Hej kotku wiesz o 14 idziemy na obiad do sąsiadów - powiedziała moja rodzicielka

-A do kogo? - Powiedziałam zajadając się nalesnikami

-Do Moormaier'ów

-Aha ok

-Ale ubiez się jakoś ładnie bo jest tam jeden chłopak w twoim wieku - Powiedziała mama podnosząc jedną brew

Na to się tylko uśmiechnęłam

Poszłam na górę i ubrałam krop top dżinsy z wysokim stanem i moje fily

Mgnieniem oka minęły mi te godziny i już była 13:55

-Betty!-krzyknełs moja rodzicielka-idziemy juz

-idę-krzyknęłam, wzięłam tylko telefon i poszliśmy do Moormaier'ów

Gdy jyz byliśmy pod drzwiami zapukalismy otworzyła nam niska kobieta Joanne powiedziała aby jej mówić po imieniu bo pani ją tak sądzi postarza

Isiedlismy na kanape i Joannę powiedziała

-Ty jesteś napewno Betty wiesz mój syn Payt cały czas mówi że mamy taką ładną sąsiadka-powiedziała kobieta

-Mamoooo-zszedł z góry chłopak cały czerwony jak ja-mogłaś to zostawić dla siebie

-No dobra przepraszam haha dobra Betty idź do góry-powiedziała Joanne

Wstałam i poszłam do góry

-Tylko my nie chcemy zostać babciami tak szybko-zaśmiała się mama a ja i Pay spaliliśmy buraka weszłam za chłopakiem do jego pokoju i usiadłam na łóżku

-Przepraszam za moją mamę - powiedział chłopak

-Nic nie szkodzi-powiedziałam - Na serio tak uważasz? - odparła po chwili

-No tak bo jesteś piękna i urocza-powiedział z uśmiechem a ja tylko się zarumieniłam

-No to zagramy w pytania-odparł

-OK-powiedziałam szybko

-OK to ile masz lat? - powiedział chłopak z swoim pięknym usmieszkiem

-15-powiedziałam i się uśmiechnęłam

-Masz chłopaka? - odpowiedział z chytry usmieszkiem

-Nie-Powiedziałam zawstydzona-A ty masz dziewczynę?

-Nie mam-odparł

-To oboje jesteśmy singlami hah

-No hah - powiedział lekko smutny

-Betty nocujesz dzisiaj u Paytona masz ubrania w kuchni bawcie się dobrze - krzyknęła moja rodzicielka

Poszłam na dół po ubrania i wróciłam do chłopaka ubrał się w pizame

-Gdzie będę spać?

-Że mną w łóżku

-Co?

-Co?

-Ja nie będę z tobą spać

-No dobra to śpij w kokonie (Takim wiszącym)

Położyłam się i chłopak też i odrazu zasneliśmy

.................................................................

No siema wracam do was ❤️

Nie przestanę kochać|| Payton Mooymeir Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz