Jest bobas czy nie?Rozdział 4

11 1 0
                                    

Po 15 minutach załamałam się moje życie obróciło się do góry nogami zostałam mamą a Jack ojcem co ja mam zrobić ja nawet nie mam pracy pieniędzy jak matka się dowie to mnie zabije wyleciałam z łazienki w płaczu byłam załamana ale nie chciałam zabić tego małego bobaska który był pod moim sercem kocham jej i urodzę to dziecko .

-co się stało kochanie ?-spytał Jack

-no ja ?

-no ty?

-jestem w ciąży !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

- o kurwa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

-pewnie nie chcesz już z mną być okej !

- przestań jesteś dla mnie ważna i wychowamy to dziecko razem nie zostawię cie kochanie chodz tu do mnie

zadzwoniła do mnie Kate .

-hej stara żyjesz wogóle co ty się nie odzywałaś ?

-no wiesz ja jestem w ciąży !!!!!!!!!! -powiedziałam jej

- co japierdolę no gratulacje ale co teraz ?

-nie wiem pogadamy w szkole

-okej to buziaki trzymaj się .-powiedziała Kate

-no buziaki .- powiedziałam

-damy rade.-powiedział Jack

-no wiem -powiedziałam zaryczanym głosem

maiłam tak dosyć ale stwierdziłam że mam tak zarąbistego chłopaka że porostu można pozazdrościć i przyjełam to że jestem że ciąży i się ciesze żę takiego malutkiego bobaska nosze pod swoim sercem .

Następnego dnia przszłam do szkoły z bólem brzucha .

zaczęła się lekcja angielskiego była niezapowiedziana kartkówka zarąbiście wjedzie następna jedynka po angielskim był w-f uwielbiam w-f ale musiałam powiedzieć że jestem niedysponowana po wszystkich lekcjach poszłam do domu i stwierdziłam że zrobię parę testów ciążowych jeden wyszedł pozytywnie drugi negatywny zagóbiłam się z tym i postanowiłam że pójdę do ginekologa czekałam ponad godzinę pan doktor mnie zbadał i powiedział

-pani Ashli - powiedział

Na początku nie chciał mi mówić bo widział że jestem przerażona

-tak -powiedziałam

Po jakieś chwili powiedział .

-pani jest w ciąży to dziewczynka !!!!!!!!!!

- co!!!!!!!!!!!!!!!!!! - powiedziałam

Byłam przerażona ale się cieszyłam bo bym nie chciałam żeby jej nie było na tym świecie

-bardzo się ciesze -powiedziałam

-dziekuje do i widzenia

- do widzenia pani Ashli następna wizyta za 2 tygodnie

-dobrze do widzenia

byłam ucieszona ale ciągle mi łaziło po głowie to że ja jestem w ciąży i moja osiemnastka za dwa dni ale sobie plan rozplanowałam w głowie będę poprostu sok piła a nie sznapana i tak będę sie dobrze bawić .

wracałam do domu aż zauważyłam mamę wracającą z pracy weszłam do domu był już obiad zrobiony i podany do stołu nie chciałam za bardzo jeść ale zjadałam.

-co ty córciu tak dzisiaj przybita ?-spytała mama

-nic mama głowa mnie boli !

-a rozumiem słabe ciśnienie

- no w sumie to tak

-marz coś zadane ?

-nie dzisiaj był luźny dzień

-a to dobrze

-to idź się umyj i idź spać

-tak mamo zrobię -odpowiedziałam

i tak się położyłam nie mogłam spać zeszłam na du zrobić sobie kakao zadzwonił Jack spytał się mnie jak się czuje powiedziałam że oki gadaliśmy tak do 2:00 w nocy nareszcie zasnełam .

Obudziło mnie głos mamy .

- Ashli wstawaj spóźnisz się do szkoły !!!!!!!!!!!!!!!!!!

- jeszcze 5 minut nie mogłam spać w nocy -powiedziałam

-dobra za 5 minut cie budzę .

po 5 minutach mama przyszła z śniadaniem do łóżka naszczęście miałam na 12:30.

- dziękuje mamo nie mam jakoś dzisiaj siły

- oj biedactwo mam dzisiaj wolne zrobię pyszny obiad i pojedziemy do kina i na zakupy.-powiedziała mama

- o to super muszę sobie kupić coś nowego -powiedziałam

- ja też córciu to jedz a nie idź dzisiaj do szkoły odpoczni sobie .

- okej !!!!!!!!!!!!!!

W sumie to nie chciało mi się zabardzo iść do szkoły a dzisiaj jade do kina na zakupy i pewnie na zakupy i do fryzjera super odpoczne sobie od tego wszystkiego

po 5 godzinach zjadłam obiad uszykowałyśmy się i pojechałyśmy do kina film był pod tytułem "matka i córka" przepiękny film z mamą ryczałyśmy na nim poszłyśmy na zakupy miałam chyba z 10 torb z zakupami mama tak samo i tak jak myślałam z mamą poszłam na paznokcie i do fryzjera byłyśmy po tym wszystkim tak padnięte że masakra napisał do mnie Jack czemu mnie nie było w szkole napisałam mu że źle się czułam powiedział że tęskni i mam się kurować poszłam się umyś rozpakowac zakupy i poszłam spać z matyldą mama do mnie podeszła i powiedziała że mnie bardzo kocha i pocałowała mnie w czoło i nie moge sie doczekć mojej osiemnastki i poszła spać

CO  BEDZIE  W KOŃCUWhere stories live. Discover now