Pewnego dnia Oliwia znalazła sobie chłopaka o imieniu Kamil. Zaprosiła go któregoś dnia do siebie do domu żeby go lepiej poznać ale on odmówił. Oliwii wydawało to się dziwne bo cały czas jej odmawiał jakiś spotkań itp. Więc Oliwia postanowiła go śledzić. Chodziła za nim 2 godziny i powiedziała sobie że nie ma sensu przecież on nic nie robi. Po chwili gdy chciała iść do domu zauważyła jakąś dziewczynę która podchodzi do Kamila. Zobaczyła jak się całują i pobiegła do domu z płaczem.
